Przepis jest znakomity a rogale przepyszne, wyrastają jak szalone a smakują obłędnie.
Nie potrzeba do nich żadnych dodatków tylko mleko, kakao czy herbatę i śniadanie gotowe.
Zachęcam do upieczenia.
Rogale śniadaniowe.
- 450 g mąki pszennej - dałam 400 g mąki pszennej T 650 i 50 g mąki pszennej graham T 1850
- 7 g suchych drożdży lub 20 g świeżych
- 250 ml mleka
- 3 łyżki mleka w proszku
- 50 g rozpuszczonego i wystudzonego masła
- 1 jajo
- 1 żółtko
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki cukru - dałam trzcinowy nierafinowany
- sezam do posypania
- mleko o smarowania
Przygotowanie rogali:
- Mąkę wsypałam do misy robota, dodałam sól, cukier, suche drożdże.
- Jeśli dajecie świeże wystarczy je rozpuścić w mleku.
- Dodałam także mleko w proszku, jajo i żółtko, wymieszałam.
- Na koniec wlałam mleko i wyrobiłam gładkie i elastyczne ciasto, wlałam przestudzone masło i dalej wyrabiałam 5 minut, uformowałam kulę, włożyłam do miski posypanej mąką, nakryłam folią spożywczą i odstawiłam do wyrośnięcia na 1 - 1,5 godziny.
- Ciasto podwoiło swoja objętość.
- Wyjęłam je na blat, delikatnie wyrobiłam i podzieliłam na 2 części.
- Z jednej wałkowałam placek na duże koło, podzieliłam je na 4 trójkąty i każdy trójkąt zwijałam od nasady aż po wierzchołek.
- Uformowałam rogaliki, maczałam go w mleku a potem w ziarnach sezamu i układałam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując spore odległości bo bardzo urosną.
- Nakryłam blachę ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na godzinę.
- U mnie po 30 minutach już były gotowe.
- Piekłam rogale w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 12 - 15 minut.
- Upieczone rogale studziłam na kratce.
Smacznego.
Przepis Piotr Kucharski.
"Podróże małe i duże"
Z serii "Łódź Bajkowa" Maurycy i Hawranek |
2 komentarze
Wygląda przepysznie. Mam ochotę aby takie zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Koniecznie Lusiu, koniecznie.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.