Tym razem nacieszyłam oczy i duszę widokiem i historią zamku magnackiego.
I choć dojechaliśmy do niego późno, bo była 16, zaczynało się ściemniać, zdjęć za dużo z zewnątrz nie dało się zrobić, tylko od frontu bo z drugiej strony zamek nie oświetlony.
Był 30 listopada ubiegłego roku.
W środku w komnatach jednak było na co popatrzeć i wciągać łyk historii całym sobą.
Zapraszam na moją wędrówkę po zamku.
Baranów Sandomierski - miasto w Polsce, w województwie podkarpackim, w powiecie tarnobrzeskim, siedziba władz gminy miejsko - wiejskiej Baranów Sandomierski.
Leży nad Wisłą i Babulówką - prawobrzeżnym dopływem Wisły.
Miasto uzyskało prawo niemieckie od Kazimierza III Wielkiego w 1354 roku.
W latach 1975 - 1998 miasto administracyjnie należało do województwa tarnobrzeskiego.
Pierwsze wzmianki o osadzie pochodzą z 1135 roku.
Prawa miejskie Baranów otrzymał w 1354 r. z rąk króla Kazimierza Wielkiego.
Pod koniec XVI wieku w Baranowie Sandomierskim zaczęło rozwijać się rzemiosło, szczególnie sukiennictwo, kuśnierstwo oraz szewstwo.
W okresie od XVI wieku do 1655 roku Baranów był jednym z głównych ośrodków kalwinizmu w Małopolsce.
Zamek w Baranowie Sandomierskim - późnorenesansowy zamek w Baranowie Sandomierskim, ze względu na podobieństwa zwany Małym Wawelem.
Siedziba rodu Leszczyńskich została zbudowana według projektu Santi Gucciego w latach 1591-1606.
Perła architektury renesansowej - forteca w Baranowie Sandomierskim położona jest w nizinie dolnej Wisły. krużganek |
Pierwotny rycerski dwór obronny w miejscu dzisiejszego dziedzińca należał do rodziny Baranowskich herbu Grzymała.
Następnymi właścicielami był ród Górków z Wielkopolski.
W 1578 roku Stanisław Górka sprzedał zamek Rafałowi Leszczyńskiemu herbu Wieniawa, który wybudował tu dwór renesansowy na planie prostokąta stanowiący dziś część zachodnią zamku.
Andrzej Leszczyński - wojewoda brzesko - kujawski rozbudował zamek dobudowując dziedziniec z renesansowymi krużgankami wokół nowych budynków i założył bibliotekę.
Kolejnym właścicielem był Dymitr Jerzy Wiśniowiecki, w latach 1677 - 1682, później książę Józef Karol Lubomirski herbu Śreniawa do 1720 roku.kaplica zamkowa |
Ostatnim właścicielem był Roman Dolański, który stracił zamek w wyniku reformy rolnej z 1945 roku.
W styczniu 1968 roku przekazano zamek Kopalniom i Zakładom Przetwórczym Siarki „Siarkopol” w Tarnobrzegu.
krużganek |
polichromie herbowe |
Do 1995 istniało w zamku muzeum Zagłębia Siarkowego.
Od lipca 1997 roku właścicielem zamku jest Agencja Rozwoju Przemysłu SA w Warszawie.
Część pomieszczeń jest udostępniona zwiedzającym.
dziedziniec zamkowy |
Możliwość wynajęcia restauracji zamkowej na imprezy okolicznościowe - sympozja, wesela.
Dzięki "Siarkopolowi", mimo iż nie zachowało się dużo przedmiotów, to co zostało nie popadło w całkowitą ruinę a my możemy podziwiać te piękne komnaty, stiuki, polichromie.
herb |
Dodam jeszcze że przemiła pani przewodniczka z ogromną wiedzą oprowadziła nas po najdalszych zakamarkach zamku, dziękujemy, a był to piątek, weekend za pasem, ostatnie wejście.
Byliśmy tam dłużej niż planowano.
Jak wyszliśmy z zamku było już całkiem ciemno i piękne ogrody nas ominęły, pewnie tu jeszcze wrócimy.
To tutaj kręcone były sceny z filmu "Czarne chmury"
Wspomina Leonard Pietraszak odtwórca roli Dowgirda:
komnaty
Wspomina Leonard Pietraszak odtwórca roli Dowgirda:
Pamiętam przezabawną sytuację, która wydarzyła się podczas kręcenia zdjęć na tych krużgankach. Jest to scena z czołówki filmu.
Anna Ostrowska, grana przez przesympatyczną Elżunię Starostecką, biegnie po krużgankach, by powitać ukochanego pułkownika. Otóż z Elżunią na planie był jej maleńki synek, który biegał za nią, wołając: „mamuniu, moja mamuniu”, lecz gdy zobaczył mamę w objęciach pułkownika, zawołał zdziwiony: „ale ty nie jesteś mój tatuś”, to rozbawiło całą ekipę – z uśmiechem wspomina pan Pietraszak. Baranowski zamek gościł ekipę zdjęciową kilka tygodni. Sceny kręcono w zamkowych salach oraz na krużgankach i dziedzińcu.
komnaty
kaplica zamkowa |
Źródło: Wikipedia
30 listopada 2018 roku.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.