"Willa wśród róż" Debbie Macomber - recenzja książki

Na początku tak: co ma wspólnego tytuł książki z treścią? nie wiem.
Pewnie bohaterka mieszka w tej willi choć w ostatnich wersach książki pojawiają się dwa adresy i żaden nie jest willą wśród róż.
Ale spokojnie książkę się dobrze czyta a treść wydaje mi się gotowym scenariuszem na film.

Zatoka Cedrów i Cedar Cove bo o nich napisane jest na okładce to malownicze miasteczko nieopodal Seattle.
Mieszkańcy kochają się, nienawidzą, zdradzają i rozchodzą jak wszędzie.
Mają sekrety i marzenia.
Tylko że tutaj nikt nie jest anonimowy.
Ktoś zawsze pomoże ci rozwiązać problem, nawet gdy tego nie chcesz.

Grace Sherman, kierowniczka biblioteki w Cedar Cove, przeżywa trudne chwile. Czuje się odrzucona i zdradzona. Po trzydziestu sześciu latach małżeństwa jej mąż znika bez słowa wyjaśnienia. Co zrobiła źle?
Gdy mija pierwszy szok, Grace występuje o rozwód. Właśnie wtedy poznaje Cliffa. Ten sympatyczny rozwodnik marzy o ustabilizowanym życiu rodzinnym, najchętniej u boku Grace. Próbuje ją przekonać, że każdy ma prawo do szczęścia. Powoli zdobywa jej zaufanie i przyjaźń. Wspiera ją, gdy wychodzi na jaw bolesna prawda o jej mężu. To dzięki niemu Grace przestaje się winić za rozpad małżeństwa. Postanawia zamknąć ten rozdział życia i skoncentrować się na przyszłości.

Tyle okładka ale czy tylko Grace jest bohaterką książki? otóż nie.

Bohaterów jest dużo i każdemu autorka poświęca równie dużo miejsca.

Dlatego napisałam że jest to scenariusz na dobry film bo bohaterzy się często zmieniają, mają swoje problemy, rozwiązują je bądź nie, akcja wartka.

Grace faktycznie porzucił mąż i nie może go odnaleźć, ma ona dwie córki, jedna zaraz rodzi, druga trochę później i one mają swoje problemy - czy do rozwiązania?

Jest jeszcze Rossie i Zach, małżeństwo z dużym stażem które dusi się we własnym sosie.

Co oni z tym zrobią?

Jest Oliwia i jej matka Charlotte która dowiaduje się w późnym wieku że ma nowotwór, czy wyjdzie z tego? sama czy z pomocą przyjaciół?

Nawet wątek morderstwa/samobójstwa pojawia się na kartach powieści.

Tak czy owak, mnóstwo treści, fajnie się czyta i szybko leci czas.

Polecam książkę serdecznie.

Tytuł oryginału: Rosewood Lane

Pierwsze wydanie : MIRA Books, 2002

W Polsce wydana w 2010 i 2016

Tłumaczenie: Natalia Kamińska-Matysiak

stron 320