Sernik na zimno - pianka z powidłami śliwkowymi i suszonymi owocami

To jest tak jak zjadłoby się sernik na zimno ale w domu nie ma sera.
Trzeba sobie radzić bez niego.
Miałam jogurty greckie, które są bardzo twarde, jak na jogurty i dlatego sernik - pianka wyszedł bezbłędnie.
Zaciekawiłam? no to zabieramy się do pracy.
Pianka - sernik na zimno z bakaliami.

Składniki: tortownica 20 cm

• 2 jogurty greckie po 350 g każdy
• 250 ml śmietanki 30 %
• 3 pełne łyżki powideł śliwkowych
• 1/3 szklanki ksylitolu lub cukru trzcinowego lub innego słodzika
• 15 herbatników typu Petit Beurre czekoladowych Blackey + 10 pokruszonych do środka masy + 3 - 4 ciastka pokruszone na wierzch
• 3 łyżki żelatyny
• 5 suszonych fig posiekanych
• 2 łyżki rodzynków
• 2 łyżki suszonych wiśni

Przygotowanie sernika:

• Dno tortownicy wyłożyłam papierem do pieczenia i położyłam na nim herbatniki, całe, w przerwy powkładałam kawałki herbatników.
• Ubiłam śmietankę z ksylitolem na sztywną puszystą masę.
• Żelatynę namoczyłam w 1/3 szklance wody, a jak napęczniała rozpuściłam ją podgrzewając na ogniu.
• Wymieszałam jogurty z ubitą śmietanką,dodałam powidła, wymieszałam.
• Potem dodałam rozpuszczoną żelatynę, posiekane figi, rodzynki i wiśnie oraz połamane herbatniki, wymieszałam.
• Wylałam tężejącą masę na herbatniki w tortownicy.
• Wstawiłam do lodówki na 30 minut, potem wyjęłam i posypałam pokruszonymi na proszek herbatnikami.
• Wstawiłam ponownie do lodówki najlepiej na całą noc.

Smacznego.
Przepis autorski.

"Podróże małe i duże"

Zamek/Pałac Tarnoskała w Piotrkowicach