Ze względu na dużą powierzchnię wchłaniania i wytworny kształt, Castellane są odpowiednie do bogatych sosów warzywnych lub serowych.
Mogą być także idealnym rozwiązaniem do zapiekania z kremowym sosem beszamelowym.
U mnie dzisiaj makaron z moimi ulubionymi dodatkami czyli szpinak i ser pleśniowy, a i jeszcze oliwki.
Zapraszam na pyszny obiad.
Makaron castellane z dodatkami.
- 250 g makaronu castellane
- 250 g szpinaku
- 3 szalotki
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżka masła
- 1 łyżka oliwy
- sól morska
- pieprz czarny
- 2 - 3 łyżki pestek piniowych
- garść zielonych oliwek
- 100 g sera typu rokpol
Przygotowanie castellane ze szpinakiem:
- Drobno posiekałam szalotkę i czosnek, na mieszance masła i oliwy.
- Szpinak umyłam, osuszyłam i posiekałam ale bez przesady.
- Wrzuciłam na patelnię, posoliłam i smażyłam dopóki listki nie zwiędły, dodałam oliwki.
- Makaron ugotowałam al'dente, odcedziłam i wrzuciłam na patelnię, wymieszałam dokładnie, zdjęłam z ognia.
- Dosmaczyłam solą i pieprzem oraz wkruszyłam ser pleśniowy, wymieszałam.
- Na talerzu posypałam pestkami pini.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Zamek krzyżacki w Toruniu |
2 komentarze
Nigdy nie jadłam makaronu z serem pleśniowym. Muszę kiedyś wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Jest pyszny, polecam gorąco Łucjo.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.