Pomyślałam że czemu nie przedstawić Wam naszej pięknej "Pietryny"i sfotografowałam zabytkowe kamienice.
Powstał artykuł na który serdecznie zapraszam.
Ulica Piotrkowska – reprezentacyjna ulica Łodzi, jedna z najdłuższych ulic handlowych w Europie licząca ok. 4,2 km, biegnąca południkowo w linii prostej, pomiędzy pl. Wolności a pl. Niepodległości.
Ulica ta stanowiła od samego początku oś centralną, wokół której rozbudowywało się miasto, a jej rozwój spontanicznie nadał obecny kształt jego centrum.
Początkowo ulica stanowiła głównie trakt komunikacyjny, jednak z czasem zamieniła się w „wizytówkę miasta”, centrum rozrywki i handlu, gdzie koncentrowało się całe życie rozrastającej się aglomeracji przemysłowej.
Ulica podupadła znacznie po II wojnie światowej.
Po 1990 roku została poddana stopniowemu remontowi i zamieniona w rodzaj deptaka, który w dużym stopniu pełni rolę podobną do rynku starówki innych miast.
Budowle, urbanistyka, instytucje, restauracje, kluby i puby umieszczone w pobliżu tej ulicy tworzą szczególną jej atmosferę o kultowym charakterze, wykraczającym zasięgiem poza Łódź.
Ulica jest węższa na początku - plac Wolności - 17 metrów – a szersza na południu - plac Niepodległości - 26 metrów.
To na ul. Piotrkowskiej stoją zabytkowe kamienice, mnóstwo kamienic, pałaców i każdy cieszy oczy.
Cała ulica wpisana jest do rejestru zabytków.
Dziś napiszę o trzech kamienicach.
Kamienica Towarzystwa Akcyjnego Wyrobów Wełnianych Juliusza Heinzla - Piotrkowska 102.Pod koniec lat 60 - tych XIX w. posesja o nr hip. 528 - dz. Piotrkowska 102 a, należała do Friedricha Wilhelma.
W tym czasie front zajmował parterowy dom drewniany.
W latach 70 - tych XIX w. nieruchomość przy obecnej Piotrkowskiej 102a - także 104a, przeszła w ręce Juliusza Heinzela.
W latach 70 - tych XIX w. nieruchomość przy obecnej Piotrkowskiej 102a - także 104a, przeszła w ręce Juliusza Heinzela.
Nieruchomość przy Piotrkowskiej 104 należała do Heinzela już wcześniej, w latach 60-tych XIX w.
Na początku lat 80 - tych XIX w. przy Piotrkowskiej 102 a, podobnie jak przy Piotrkowskiej 104 a, stanęły nowe obiekty.
Na początku lat 80 - tych XIX w. przy Piotrkowskiej 102 a, podobnie jak przy Piotrkowskiej 104 a, stanęły nowe obiekty.
Centralną część obszaru frontowego zajęła brama wjazdowa, a po bokach wystawiono dwa budynki jednopiętrowe, każdy z dwuosiową elewacją.
W okresie międzywojennym, ok. 1936 r., zabudowano obszar wjazdowy.
W okresie międzywojennym, ok. 1936 r., zabudowano obszar wjazdowy.
Powstała kamienica w obecnym kształcie, z dodatkowymi trzema osiami elewacji, oraz wewnętrzną bramą wjazdową.
W tym czasie właścicielem posesji był Roman Borkenhagen, który prowadził pod tym adresem znany w Łodzi zakład chemigraficzny.
Łódzki obiekt w granicach dzielnicy Śródmieście przy Piotrkowskiej 102, funkcjonuje też jako Wydział Kultury Urzędu Miasta Łódź i Haus Starke.
Ten trzykondygnacyjny budynek został wybudowany w 1885.
Niedaleko stoją Dom Handlowy Hugo Smechela i Juliana Rosnera, budynek Kamienica J. Hofmana i Łódzki Urząd Wojewódzki.
Pierwszym właścicielem kamienicy jak już pisałam był A. Starke, potem należała do Towarzystwa Akcyjnego Wyrobów Wełnianych Juliusza Heinzla, jednego z większych łódzkich fabrykantów -obecnie w budynku mieści się Wydział Kultury UMŁ.
W 2009 ma się odbyć gruntowna renowacja gzymsów, tynków i sztukaterii oraz balkonów czyli kamienica będzie jeszcze piękniejsza.
Pałac Juliusza Heinzla znajdujący się przy ulicy Piotrkowskiej 104 w Łodzi.Pierwszą z trzech siedzib Juliusza Heinzla był pałac przy ulicy Piotrkowskiej 104, którego budowa ukończona została w roku 1882.
Wzniesiony został według projektu Hilarego Majewskiego, a jego budowniczym był przyszły zięć Juliusza Heinzla - Otto Gehlig.
Usytuowany został przy fabryce wyrobów wełnianych, w linii regulacyjnej ulicy, tuż przed zabudowaniami fabrycznymi, rozciągającymi się w głębi posesji.
Usytuowany został przy fabryce wyrobów wełnianych, w linii regulacyjnej ulicy, tuż przed zabudowaniami fabrycznymi, rozciągającymi się w głębi posesji.
Pałac składał się z trójkondygnacyjnego korpusu głównego oraz niższych skrzydeł bocznych i dwóch pawilonów, zakończonych 65 wieżami, oddzielonych od pałacu ozdobną kratą.
Z biegiem lat ulegał modyfikacjom i przebudowom, szczególnie skrzydła boczne.
Pierwsze piętro fasady frontowej korpusu głównego zdobią symetrycznie umieszczone po bokach wykusze, zdobione tralkową balustradą.
Pierwsze piętro fasady frontowej korpusu głównego zdobią symetrycznie umieszczone po bokach wykusze, zdobione tralkową balustradą.
Poniżej gzymsu kordonowego biegnie fryz, z płycinami w formie kartuszy, z emblematami przemysłu i handlu zamiast rodowego herbu.
Fasadę wieńczy rzeźbiarska kompozycja figuralna, przedstawiająca alegorie Wolności, Przemysłu i Handlu, sygnowana EMS, z roku 1880, charakterystyczna dla dekoracji rezydencji łódzkich fabrykantów.
Obecnie pałac zintegrowany z budynkami fabrycznymi, adaptowany na biura, jest siedzibą urzędów: Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Miasta Łodzi.
Od 29 lipca 1998 roku, codziennie z balkonu pałacu, w południe, odgrywany jest hejnał Łodzi.
Ławeczka Tuwima
W 1999 roku przed Pałacem Juliusza Heinzla odsłonięto pomnik Ławeczka Tuwima autorstwa Wojciecha Gryniewicza.
Pomnik przedstawia naturalnej wielkości Juliana Tuwima siedzącego na ławeczce w pozie sprawiającej wrażenie, jakby poeta słuchał kogoś siedzącego obok niego.Obecnie pałac zintegrowany z budynkami fabrycznymi, adaptowany na biura, jest siedzibą urzędów: Urzędu Wojewódzkiego i Urzędu Miasta Łodzi.
Ławeczka Tuwima
W 1999 roku przed Pałacem Juliusza Heinzla odsłonięto pomnik Ławeczka Tuwima autorstwa Wojciecha Gryniewicza.
Miejsce na ławeczce obok Tuwima jest wolne, co umożliwia widzowi zajęcie obok niego miejsca i wczucie się w rolę osoby z nim rozmawiającej.
Nos rzeźby jest wytarty z powodu miejskiej legendy mówiącej, że potarcie nosa Juliana Tuwima przynosi szczęście.
Rzeźba jest częścią tzw. Galerii Wielkich Łodzian – grupy plenerowych pomników w brązie, ustawianych na chodnikach Piotrkowskiej od 1999 roku.
Kamienica Juliusza Heinzla - Piotrkowska 106.Rzeźba jest częścią tzw. Galerii Wielkich Łodzian – grupy plenerowych pomników w brązie, ustawianych na chodnikach Piotrkowskiej od 1999 roku.
Właścicielem posesji przy ul. Piotrkowskiej 106 był August Milde.
W roku 1880 r. zmieniła właściciela, którym został Otton Diese.
Juliusz Heinzel przejął nieruchomość w roku 1893.
On to właśnie, rozporządzał nią przez dłuższy czas.
Dwupiętrowa kamienica została wybudowana w 1891 r. wg. projektu Hilarego Majewskiego.
W okresie międzywojennym mieściły się tutaj biura zakładów jedwabniczych Fryderyka Klinge i Roberta Schulza.
Oprócz nich na tej posesji prowadzili działalność m.in. Leopold Landau prowadzący dom ekspedycyjno - handlowy, redakcja i administracja wydawnictwa "Głos Polski", Leon Grzybowski prowadził salon krawiecki zaś pani Szwajcerowa salon kosmetyczny.
Przed II wojną światową, własność konsula honorowego Belgii Kazimierza Monitza i jego żony Stanisławy, oraz Janiny i Wandy Ende.
Kamienicę zbudowano w stylu neorenesansu zwieńczoną balustradą tralkową.
Znajduje się w wojewódzkim rejestrze zabytków.
W 1952 roku przejęło państwo, w drodze nacjonalizacji.
W roku 1990 skomunalizowane budynki przy ul.Piotrkowskiej 104 a i 106, przekazano samorządowi.
Przez dłuższy okres toczyła się batalia o odszkodowanie dla spadkobierczyni rodziny Monitzów, pani Danuty Porter.
Obecnie prosperuje w kamienicy kawiarnia "Hort Cafe", zaś na piętrach znajdują się biura Urzędu Miasta i Urzędu Wojewódzkiego.
Tak oto opowiedziałam maleńką część historii ul. Piotrkowskiej.
Nie sposób nie zajrzeć na nią będąc w Łodzi napawać się historią fabrykanckiego miasta, depcząc po trotuarze który w niewielkim kawałku stworzyli sami mieszkańcy tak przyczyniając się do odnowienia "Pietryny".
Pobądźcie tu chwilę i nie będziecie chcieli przestać.
Zapraszam na ul. Piotrkowską w Łodzi - wkrótce następne artykuły z tej serii.
Źródło - Wikipedia
4 komentarze
Pięknie odnowione:))Kocham takie miejsca:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńŁódź piękniej w oczach, zapraszam Reniu.
UsuńKiedyś przejeżdżałam, ale nigdy nie zwiedzałam. Chyba miasto pięknieje.
OdpowiedzUsuńPięknieje w oczach a pani prezydent robi wszystko aby było jeszcze piękniej. Zapraszam Ewo do Łodzi.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.