Taki oto chleb mam dziś do zaoferowania, czy skorzystacie z przepisu? wybór należy do Was, a ja powiem tylko że warto.
Za 2 godziny chleb może być i na Waszym stole.
Pszenny bochen z siemieniem i makiem.
Składniki:
- 1100 g mąki pszennej T 650
- 800 ml wody źródlanej lub filtrowanej
- 40 g świeżych drożdży
- 2 łyżeczki soli
- 1/2 szklanki lnu
- mak do posypania po wierzchu
Przygotowanie chleba:
- Drożdże rozpuściłam w wodzie.
- Mąkę wsypałam do miski robota, dodałam sól i len i mieszałam na wolnych obrotach do połączenia składników.
- Potem wyrabiałam przez 5 minut.
- Ciasto zostawiłam w misce na 15 minut przykryte ściereczką aby odpoczęło.
- Ciasto wyjęłam na blat, złożyłam jak kopertę i ponownie pozostawiłam, tym razem do wyrośnięcia na ok. 30 - 60 minut.
- Ciasto ponownie złożyłam po wyrośnięciu, uformowałam bochenki i ułożyłam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
- Chlebki pozostawiłam na 20 - 30 minut do wyrośnięcia.
- Potem spryskałam bochny wodą, posypałam makiem, nacięłam i piekłam w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół, przez 40 - 45 minut.
- Po upieczeniu postukany pod spodem chleb wydaje głuchy dźwięk.
- Upieczone chleby spryskałam wodą i studziłam na kratce.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Pałac w Śladkowie Dużym |
6 komentarze
Świetny pomysł! :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mojego bloga! :)
Dziękuję bardzo.
UsuńCudny chlebuś! Ach ta skórka :)
OdpowiedzUsuńSkórka zawsze najfajniejsza, uwielbiam jak chrupie taka świeżutka.
UsuńWow, wygląda bardzo apetycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Łucjo zachęcam do wypróbowania.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.