Dużo ziaren lnu na wierzchu i w środku, smakuje obłędnie i do tego wymiata z naszego organizmu wszystko co niedobre bo ma dużo błonnika, polecam.
Na śniadanie będzie idealnym początkiem dnia.
Pszenny chleb z ziarnami lnu na zakwasie.
Składniki: 2 bochenki 26 x 12 foremki
Zaczyn:
- 1 pełna łyżka zakwasu żytniego
- 100 g mąki żytniej razowej T 2000
- 100 g wody
Chleb właściwy:
- cały zaczyn jw.
- 1 szklanka ziaren lnu + do do wysypania foremek i wierzchu
- 1/2 łyżeczki suchych drożdży
- 20 g soli
- 1000 g bio mąki pszennej chlebowej T 1050
- 900 g wody
Przygotowanie zaczynu:
- Do miski włożyłam zakwas, dodałam wodę i wymieszałam.
- Potem dodałam mąkę i dokładnie wymieszałam.
- Miskę z zaczynem przykryłam folią spożywczą i zostawiłam na blacie kuchennym na całą noc, 12 - 14 godzin.
Przygotowanie chleba:
- Zaczyn włożyłam do dużej miski, wlałam wodę i sól, wymieszałam.
- Teraz dodałam siemię i mąkę oraz drożdże i dokładnie wymieszałam.
- Foremki wysmarowałam masłem i wysypałam ziarnami lnu, włożyłam do nich ciasto, z wierzchu posypałam ziarnem.
- Foremki nakryłam folią i pozostawiłam do wyrastania na ok. 3 godziny, - czasami dłużej czasami krócej - chleb wyrośnie do wysokości foremek.
- Wyrośnięty chleb spryskałam woda i piekłam w piekarniku nagrzanym do 220 C z opcją grzania góra/dół przez 40 - 50 minut, do suchego patyczka.
- Upieczone chleby studziłam na kratce.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Zamek krzyżacki w Oporowie |
2 komentarze
Ach ta skórka, wygląda smakowicie!; )
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie, skórka jest najlepsza.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.