Mnie smakuje ogromnie, więc jeśli tylko go znajdę w lesie to zaraz wymyślam nowe potrawy.
Tym razem inspiracją była Smaczna Pyza, do niej zawsze warto zajrzeć po ciekawostki grzybowe.
Zrobiłam sałatkę, jeszcze się marynuje ale wiem z ubiegłego roku że pyszna jest, więc polecam.
Seler ze szmaciakiem w lekkiej marynacie.
- 1 bulwa średniego selera
- 1 siedzuń sosnowy vel szmaciak
Zalewa:
- 600 ml wody
- 100 ml octu spirytusowego 10%
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka soli
- 1 i 1/2 łyżeczki gorczycy białej w ziarenkach
Do obgotowania:
- woda ok. 2 l
- 2 łyżki octu
Przygotowanie sałatki:
- Siedzunia umyłam pod bieżącą wodą aby wypłukać wszystkie żyjątka i piasek, podzieliłam na kawałki.
- Zagotowałam wodę z octem i blanszowałam go minutę, wyłowiłam, nie wylewając wody.
- Selera obrałam, pokroiłam w słupki i blanszowałam w tej samej wodzie przez 2 minuty, odcedziłam.
- Z wody, octu, cukru i soli zagotowałam zalewę.
- Do słoików wymytych i wyparzonych wkładałam najpierw słupki selera i nakryłam go szmaciakiem do wysokości słoika.
- Do każdego słoika dodałam ziarenka gorczycy.
- Zalałam zawartość słoików zalewą, zakręciłam i pasteryzowałam w garnku z wodą - na dnie szmatka - 20 minut.
- Pozostawiłam w wodzie do całkowitego wystygnięcia.
Smacznego.
"Podróże małe i duże"
Dworek szlachecki w Woli Grzymkowej - w całkowitej ruinie |
2 komentarze
This look yummy!
OdpowiedzUsuńPlease visit: http://from-a-girls-mind.blogspot.com
Dziękuje za odwiedziny.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.