Paluchy drożdżowe

Na śniadanie zrobiłam paluchy drożdżowe, pulchne, smakowe i szybko znikające.
Świeżo pieczywo na śniadanie to coś co smakuje każdemu, małemu i dużemu.
Dlatego warto pokusić się o zakręcenie ciasta drożdżowego a potem cieszymy się puszystym pieczywem bez konserwantów.
Paluchy na drożdżach na śniadanie.

Składniki:

• 3 szklanki mąki pszennej T 650
• 1 i 1/5 szklanki ciepłej wody
• 1 łyżeczka suchych drożdży
• 2 łyżki oliwy
• 3 łyżeczki cukru trzcinowego
• 1 łyżeczka soli
• 1 jajo do smarowania
• sezam biały do posypania
• mak niebieski do posypania

Przygotowanie:

• Do misy robota wsypałam mąkę, sól, suche drożdże, cukier oraz wlałam wodę i oliwę i dokładnie wymieszałam mieszadłem hakowym.
• Potem wyrabiałam jeszcze 15 minut.
• Misę z ciastem nakryłam folią spożywczą i odstawiłam do wyrastania na około godzinę.
• Czas wyrastania zależy od pory roku i ciepła w mieszkaniu, czasami jest to 60 minut, czasami 30 minut a czasami 90 minut.
• Jak ciasto podwoiło swoją objętość wyjęłam je na blat i odcinałam kawałki ciasta.
• Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i z każdego kawałka ciasta uformowałam palucha.
• Nie muszą być idealnie równe, takie jakie wyjdą, jakie lubicie.
• Paluchy na blaszce przykryłam ściereczką i odstawiłam do napuszenia na 20 minut.
• Potem posmarowałam paluchy roztrzepanym jajem i posypałam część sezamem a część makiem.
• Piekłam paluchy w piekarniku nagrzanym do 220 C z opcja grzania góra/dół przez 15 minut.
• Upieczone paluchy studziłam na kratce.

Smacznego.
Przepis z grupy "Piekarnicza Brać" na FB.

"Podróże małe i duże"

Pliszka siwa