Już pisałam wcześniej że uwielbiam tego Gościa i Jego przepisy.
Zachęcam do zapoznania się z przepisami według Yotam Ottolenghi, są cudowną inspiracją, polecam.
Tym razem wybrałam ciastka, szybkie, chrupiące, idealne do chrupania dziś, jutro i pojutrze.
Robi się je błyskawicznie a ponieważ białek w każdym domu zostaje, chociażby po pieczeniu ciasta kruchego, tu je można wykorzystać.
Zachęcam do pieczenia, idealnie smakują z lodami.
Ciastka z migdałami według Yotam Ottolenghi.
Składniki:
- 45 g masła
- 120 g migdałów w płatkach
- 120 g drobnego cukru - ja dałam trzcinowy
- 35 g mąki pszennej T 650
- 70 g białek - 2 duże jaja
- 1/4 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Przygotowanie migdałowych dachówek:
- Masło pokroiłam w kostkę, włożyłam do garnka i postawiłam na ogniu.
- Gdy się roztopiło podgrzewałam dalej aż zaczęło się pienić a potem zaczęło się tak jakby przypalać i na dnie i bokach garnka będzie ciemny osad.
- Masło wówczas cudnie orzechowo pachnie.
- Zdjęłam z ognia i pozwoliłam mu się odstać, potem przecedziłam przez gazę i z odważyłam 25 g a resztę zostawiłam na inny raz.
- Zachodzi tutaj taka dziwna procedura, gdyż mniej masła na palone nie ma sensu robić, stąd robi się więcej i jest na dwa razy.
- Palone masło wystudziłam.
- Do miski wsypałam płatki, cukier oraz mąkę i zalałam ostudzonym masłem, wymieszałam.
- Dodałam teraz białka oraz wanilię i mieszałam drewnianą łyżką aż składniki się połączyły.
- Piekarnik rozgrzałam do 180 C z opcją grzania góra/dół lub 160 C z termoobiegiem.
- Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia.
- Nakładałam na blachę po łyżce masy w odstępach 5 cm i lekko spłaszczałam ciastka, dociskając łyżką.
- Dachówki powinny mieć około 6 cm średnicy i gładką powierzchnię.
- Piekłam ciastka 18 - 20 minut aż się zrumienią, a blachę obróciłam po połowie pieczenia, przodem do tyłu
- Upieczone studziłam 5 minut, są elastyczne i można je teraz nakładać na wałek do ciasta tworząc łódki a potem nadziewać kremem lub bita śmietaną.
- Ja pozostawiłam płaskie.
- Przechowuję je w zamkniętym słoju do 10 dni ale tyle nigdy nie dotrwały.
- Miłego pieczenia.
Smacznego.
Przepis z książki "Słodko" autor Yotam Ottolenghi i Helen Goh.
"Podróże małe i duże"
Trzciniak zwyczajny |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.