Premiera książki była 4 lipca, zaraz "wzięłam" się za nią a dziś opowiadam.
"Stany małżeńskie i pośrednie" Dorota Kassjanowicz.
Po tytule zapowiadało się zacnie, zapewniam jednak że nie tylko tytuł jest zacny, wnętrze książki jak najbardziej przyciąga i zatrzymuje na niejedną godzinę.
Już samo motto zatrzymuje na chwilę i daje do myślenia:
Każda z nas bo powieść o kobietach w roli głównej z mężczyznami w tle, mogłaby opowiedzieć nie jedną historię z życia, raz smutną, raz wesołą, raz tragiczną."Gdzieś stąd musi być wyjście,
to więcej niż pewne.Ale nie ty go szukasz,to ono cię szuka,to ono od początkuw pogoni za tobą..."W. Szymborska, Labirynt
Tutaj bohaterki, a jest ich cztery słowami autorki opowiadają swoje historie.
W pozornie monotonne życie warszawskich przyjaciółek niepostrzeżenie próbują wedrzeć się sceny z amerykańskich filmów o miłości.
Scenarzyści nie ominą nikogo: rozwódek, singielek, matek nastoletnich córek, ani nawet ich emerytowanych, nadopiekuńczych matek.
Nadchodzące święta postawią stalowe magnolie przed koniecznością potężnej zmiany.
Opowiedzmy o bohaterkach:
Weronika Burchart podciąga wszystkie możliwe średnie krajowe w zakresie ról i powinności kobiety.
Z każdym kolejnym rokiem rozumie coraz mniej ze swojego czterdziestoletniego życia, ale nie przestaje się dziwić światu i ludziom.
Po urodzeniu synów nie ma już nawet ciała, za to staje się wcieleniem wielofunkcyjności; matką, która woła o pomoc, jednocześnie tej pomocy nie oczekując.
W ferworze codziennych obowiązków i wobec wiecznej nieobecności męża w domu broni się przed postrzeganiem rodziny jako niedogodności.
Marzy o rudym maine coonie, cichym towarzyszu blokowej monotonii.
Na forum dla kociarzy poznaje tajemniczego Nokto, który dostrzega w niej kobietę i budzi chęć do zmiany.
Przyjaciółki Weroniki również nie mają łatwo.
Przyjaciółki Weroniki również nie mają łatwo.
Agata Jakubczak jest nauczycielką, ale pracuje znacznie poniżej swoich kompetencji.
Na horyzoncie rysuje się możliwość zmiany, czy uda się znaleźć na nią siłę? czy zatańczy na rurze?
Jowita Coufal na co dzień pracuje jako stylistka i dokonuje estetycznych cudów, choć marzy o wystawach swoich grafik w galeriach całego świata.
Jowita Coufal na co dzień pracuje jako stylistka i dokonuje estetycznych cudów, choć marzy o wystawach swoich grafik w galeriach całego świata.
Trudno jej znaleźć oparcie w nastoletniej Olimpii, która nieustannie buntuje się przeciwko swojemu imieniu, a przy okazji – całemu światu.
Od szaleństwa próbuje Jowitę uratować sympatyczny Erling, byle tylko udało mu się wreszcie wrócić z obserwacji żubrów w Białowieży.
Przed końcem roku dobrze byłoby również usunąć z pamięci Karola, ojca Olimpii, który obiecuje córce wyprawę do Nowej Zelandii.
Czy ona bardzo bluźni czy mnie się wydaje?
Singielka Iza jest wiolonczelistką w filharmonii.
Singielka Iza jest wiolonczelistką w filharmonii.
Matka nieustannie ciosa jej na głowie kołki z powodu braku męża, ale jak Iza ma go znaleźć, kiedy nieustannie doświadcza się synestezji – i widzi słowa i ludzi w kolorach?
Czy zakochany w samym sobie bankowiec Konstanty zrozumie niecodzienną przypadłość Izy?
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, czyli seria rodzinnych katastrof, zapaleń sumienia, niedokończonych zleceń i marzeń o teleportacji.
Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, czyli seria rodzinnych katastrof, zapaleń sumienia, niedokończonych zleceń i marzeń o teleportacji.
Losy przyjaciółek splatają się coraz ciaśniej przed wigilijnym deadline’em.
"To powieść jak dobra przyjaciółka - rozumie, pociesza, dodaje otuchy."
Powieść o potędze kobiecej solidarności, przyjaźni i wytrwałości.
A także o tym, że matka Polka zawsze sobie poradzi.
Bo czemu nie, zawsze sobie radzi i tym razem nie może być inaczej.
Mnie powieść wciągnęła i szybko dotarłam do końca, polecam gorąco.
O autorce:
Dorota Kassjanowicz jest redaktorką, autorką - po nazwiskiem Dorota Czupkiewicz - tekstów piosenek min. Ewy Błaszczyk, Hanny Banaszak i Stanisławy Celińskiej oraz autorką i współautorką tekstów do spektakli muzycznych dla dorosłych i dla dzieci.
Wielka Litera Sp.zo.o
ul. Kosiazry 37/53
02-953
Warszawa
stron 480
Patronami są:
- Nie czytasz?Nie idę z Tobą do Łóżka,
- Kobieta po 30,
- dlaLejdis.pl
- Women
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.