czwartek, 12 lipca 2018

Omlet z bobem

Lubicie bób? ja, a i owszem, chrupiące kuleczki bobu mogę zajadać same, wyłuskując je z łupinek.
Ten pierwszy bób gotuje się bardzo krótko, ten późniejszy już trochę dłużej ale i tak jest smakowity.
Polecam zajadać bób bo ma mnóstwo witamin.
Tym razem wrzuciłam go do pysznego i puszystego omletu, wyszło smakowicie, polecam.
Omlet biszkoptowy z bobem i koperkiem.


Składniki:

  • 10 jaj "S"
  • sól do smaku
  • 1/2 pęczka koperku
  • 2 łyżki oleju do smażenia
  • 70 g sera koziego twardego
  • 1 i 1/2 szklanki bobu obranego
  • 3 łyżki mąki pszennej T 650


Przygotowanie:

  • 5 jaj wybiłam całych do miski, dodałam do nich żółtka kolejnych 5 jaj.
  • Ja miałam małe jajka ale jak macie "M" lub "L" to podzielcie to inaczej.
  • Ubiłam pianę z 5 białek ze szczyptą soli.
  • Jaja i żółtka ubiłam na pianę, dodałam mąkę i dalej ubijałam.
  • Do masy jajecznej dodałam starty na tarce ser - odłożyłam 2 łyżki i posiekany koperek.
  • Dodałam do masy pianę z białek i delikatnie wymieszałam.
  • Na patelni rozgrzałam olej, wlałam na nią masę jajeczną a na wiech powrzucałam ziarenka ugotowanego bobu.
  • Patelnię nakryłam pokrywką i na średnim ogniu smażyłam aż masa się ścięła a ser rozpuścił.
  • Zsunęłam omlet na talerz i posypałam odłożonym serem.


Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Zięba

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger