"Dobrze gotuj, smacznie jedz i rozmawiaj z tymi, którzy są ważni w Twoim życiu"
Cztery przyjaciółki co tydzień spotykają się w starym domu, w górach nad Orvieto.
Spotykają się w ramach swojego Klubu Kolacji Czwartkowych.
Razem gotują i jedzą, raczą się winem i rozmawiają o życiu, które każda z nich miała burzliwe.
Wszystkie pochodzą z Umbrii i kochają lokalne tradycje kulinarne.
Książka podzielona jest na 4 rozdziały a w każdym z nich przedstawiana jest sylwetka jednej z nich: Mirandy, Ninuccii, Paoliny i Gildy.
Panie wierzą że podczas wspólnej, dobrej kolacji odzyskujemy siły i radość życia, których pozbawia nas dzień.
Wspólne celebrowanie posiłków jest sposobem na codzienne troski, sprzyja wspomnieniom, podnosi na duchu i pozwala przeżyć chwile szczęścia.
To powieść nie tylko o kuchni, o smakach i zapachach Umbrii, lecz także o wierności, starzeniu się, mężczyznach, dzieciach, przeznaczeniu, mafii i Kościele.
Książka zawiera przepisy tradycyjnej kuchni Umbrii, które bohaterki z upodobaniem przygotowują i spożywają w każdy czwartek.
Przygotowanie potraw najpierw możemy śledzić w treści książki a szczegółowe przepisy znajdziemy na końcu książki.
Mnie szczególnie ujął makaron gotowany w winie, jak mówią kobiety z Umbrii niedawno dopiero makaron zaczął być gotowany w wodzie, wcześniej gotowano go w winie.
Na pewno wypróbuje ten przepis a potem podzielę się z Wami szczegółami.
Wielbiciele Marleny de Blasi odnajdą w powieści zapachy i smaki słonecznej Italii.
Nasycą się aromatem ziół i smakiem domowych specjałów, nabiorą chęci do życia.
Uwierzą w przyjaźń, jej siłę i kojącą moc wspólnie spędzanych chwil.
Polecam lekturę bardzo gorąco.
Po przeczytaniu podzielcie się opiniami.
1 komentarze
Bardzo chętnie przeczytam, lubię takie klimaty:)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.