Takie książki jak ta są idealne na lato, szybko się je czyta, są lekkie w przekazie i przenoszą nas w ciepłe zakątki - tutaj słonecznej Grecji.
Magiczna Kreta, tajemniczy mężczyzna i wielkie uczucie.
Książka idealna dla wszystkich spragnionych greckiego słońca i wielkiej, romantycznej miłości, ale nie tylko.
Selena Harper zawsze myślała, że ma idealną pracę: zatrudniona na luksusowym statku wycieczkowym pływała po całym świecie, od Alaski do Zanzibaru, a w każdym porcie czekały na nią emocje i przygody.
Przygotowując się do zasłużonych wakacji na lądzie, odkrywa, że niespodziewanie została opuszczona przez przyjaciółkę, która właśnie się zaręczyła.
Zaczyna się zastanawiać, czy życie na falach oceanu jest naprawdę spełnieniem jej marzeń.
Dlaczego jedynie ona wciąż się nie ustatkowała?
I jak może tęsknić za domem, skoro nie ma domu?
W przypływie fantazji zgadza się spędzić tydzień na idyllicznej greckiej wyspie, Krecie, w towarzystwie Alekosa, mężczyzny, który, jak jest przekonana, jest niepoprawnym kobieciarzem. Przesycona mitologią wyspa wkrótce zaczyna wywierać na Selenę magiczny wpływ, a co bardziej niepokojące tyczy się to również Alekosa.
W przypływie fantazji zgadza się spędzić tydzień na idyllicznej greckiej wyspie, Krecie, w towarzystwie Alekosa, mężczyzny, który, jak jest przekonana, jest niepoprawnym kobieciarzem. Przesycona mitologią wyspa wkrótce zaczyna wywierać na Selenę magiczny wpływ, a co bardziej niepokojące tyczy się to również Alekosa.
Niespodziewanie pojawia się przyjaciółka która nie zamierza jednak wychodzić za mąż ale kręci się wkoło przystojnego Greka.
Selena nagrywa i spisuje podczas swoich podróży wielkie historie miłosne par które przeżyły ze sobą długie lata w szczęściu i miłości.
Udaje się na wywiad z parą którą poleca jej Alekos.
Jak się potem okazuje dowiaduje się nie tylko pikantnych szczegółów z życia owej pary ale i kilka ważnych szczegółów o Alekosie.
Czy naprawdę jest takim draniem, jak zawsze myślała?
A może okaże się, że jego dom jest tam, gdzie jej serce?
Wszystkiego dowiedzieć się można na kartkach powieści, którą Belinda Jones ukrasiła pięknem greckiej wyspy.
Zachęcam do lektury.
Potem podzielcie się ze mną opiniami.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.