Są pyszne, mięciutkie, idealne na śniadanie, w środku prażona cebulka i chrupiące pestki dyni.
Bułki robi się bardzo łatwo i szybko wyrastają, potem tylko upiec i zajadamy.
Zachęciłam do wypieków? zapraszam.
Śniadaniowe bułeczki.
Składniki:
- 1 i 1/2 szklanki mleka
- 55 g masła
- 600 g przesianej mąki pszennej + 50 g do podsypywania
- 15 g świeżych drożdży
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- garść prażonych pestek dyni
- garść prażonej cebulki
- mleko do smarowania bułek
Przygotowanie:
Przepis z archiwum.
- Drożdże zasypałam 1 łyżką cukru, dodałam 1/4 szklanki ciepłego mleka i wymieszałam, pozostawiłam w ciepłym miejscu na 10 minut aż drożdże zaczęły się pienić.
- Do garnuszka wlałam pozostałe mleko i dodałam masło, podgrzewałam do momentu aż mleko było mocno ciepłe a masło się rozpuściło.
- Do misy robota wsypałam 1i1/2 szklanki mąki i sól, resztę cukru i cały zaczyn, wymieszałam na średnich obrotach miksera.
- Teraz do ciasta dodałam jajo i dalej wyrabiałam a jak składniki się połączyły wlałam mleko z masłem i dalej wyrabiałam.
- Teraz do masy dodawałam po 1/2 szklanki mąki, pestki dyni i prażoną cebulkę i wyrabiałam do momentu aż ciasto stało się elastyczne i zaczęło odchodzić od ścianek misy.
- Teraz ciasto wyjęłam na blat, podsypałam mąką i wyrobiłam chwilę na elastyczne i plastyczne ciasto.
- Ciasto podzieliłam na 10 równych kawałków i z każdego uformowałam okrągłe bułki.
- Bułki ułożyłam na papierze do pieczenia którym wyłożyłam blachę do pieczenia.
- Bułki przykryłam ściereczką i odstawiłam na 30 - 40 minut do wyrośnięcia.
- Jak bułki wyrosły, nacięłam je i posmarowałam mlekiem.
- Piekłam bułki w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 10 - 15 minut lub do zrumieniania wierzchu.
- Studziłam bułki na kratce.
Przepis z archiwum.
"Podróże małe i duże"
Jezioro Białe - Augustów |
1 komentarze
Pięknie wyrosły te bułeczki:)
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.