Lubicie desery na zimno?
Miałam jeszcze sporo mrożonych owoców: borówki i wiśnie, figi zakupione gdzieś w kuchniach świata a zapomniałam dodać że użyłam tu jeszcze pijanych migdałów.
Migdały zostały mi jak robiłam Amaretto i szkoda ich było wyrzucać, tutaj sprawdziły się idealnie.
Jeśli nie macie pijanych migdałów użyjcie zwykłych, też będzie ok.
Sernik wiśniowo, borówkowo - figowy.
Składniki: tortownica 24 cm
Spód:
- 160 g ciastek maślanych
- 50 g masła
- 1 łyżka kakao
- 1000 g zmielonego sera
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 1/2 szklanki ksylitolu lub cukru białego
- 2 łyżki miodu
- 150 ml śmietanki 30 %
- 1 szklanka posiekanych migdałów - u mnie z nalewki
- 150 g borówki amerykańskiej - miałam mrożoną
- 150 g wiśni - miałam mrożone
- 4 świeże figi
- 2 i 1/2 łyżki żelatyny
- 1/4 szklanki wody do żelatyny
- 1 galaretka turkusowa
- 400 ml wody do galaretki
Przygotowanie:
- Najpierw rozpuściłam galaretkę w 400 ml wrzącej wody, zostawiłam do przestudzenia.
- Ciastka pokruszyłam - ja blenderem - a Ty możesz wałkiem do ciasta w torbie foliowej.
- Rozpuściłam masło i połączyłam z ciastkami i kakao, ułożyłam na dnie tortownicy, wyłożonej papierem do pieczenia.
- Ugniotłam i wstawiłam tortownicę do lodówki.
- Żelatynę namoczyłam w zimnej wodzie a jak napęczniała rozpuściłam ją lekko podgrzewając.
- Ser przełożyłam do dużej miski, dodałam miód i ksylitol a także śmietankę i miksowałam do połączenia składników i aby masa stała się puszysta.
- Dodałam do masy rozpuszczoną i przestudzoną żelatynę i szybko wmiksowałam w masę.
- Teraz dodałam migdały, wymieszałam.
- Część masy wylałam na wychłodzony spód, ułożyłam połowę borówek i wiśni, przemieszałam widelcem, nałożyłam kolejną porcję masy serowej, resztę owoców i resztę masy serowej.
- Figi pokroiłam na cząstki i ułożyłam na wierzchu masy, lekko je w nią wciskając.
- Wstawiłam do lodówki do stężenia.
- Potem na wierzch wylałam tężejącą galaretkę, ponownie wstawiłam do lodówki do stężenia.
Smacznego.
Autor: Dorota Owczarek
"Podróże małe i duże"
Wiosenna wiewiórka |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.