niedziela, 22 kwietnia 2018

Kapuśniak z własnej kiszonej kapusty

Często kiszę kapustę w słoiku tak na teraz na dwie czy trzy porcje.
Zajadamy ją samą ale tym razem wykorzystałam ją do ugotowania pysznego, delikatnego kapuśniaku.
Polecam gorąco przepis na tę zupę, pożywną i aromatyczną, rodem z kart PRL - u i kuchni mojej babci.
Kapuśniak z własnej, kiszonej kapusty.

Składniki:
  • 3 marchewki
  • 1 mały por
  • 2 pietruszki
  • kawałek korzenia selera
  • 400 g kapusty kiszonej mało kwaśnej
  • 230 g wieprzowej pachwiny wędzonej
  • 3 duże ziemniaki
  • 1000 - 1500 ml bulionu warzywnego
  • sól morska
  • pieprz czarny
  • 3 - 4 liście laurowe
  • 4 - 5 ziarenek ziela angielskiego
Przygotowanie zupy:
  • Marchew, pora, pietruszkę i seler umyłam, osuszyłam i starłam na tarce o grubych oczkach.
  • Pachwinę pokroiłam w kostkę i wysmażyłam w garnku.
  • Do pachwiny dodałam starte warzywa, smażyłam 5 minut.
  • Zalałam bulionem i zagotowałam.
  • Do zupy dodałam obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki, liście laurowe i ziele angielskie.
  • Gotowałam 10 minut.
  • Teraz do zupy dodałam kapustę kiszoną i gotowałam kolejne 10 minut.
  • Doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Smacznego.
Przepis babci z PRL - u.
"Podróże małe i duże"
Dzięcioł duży

4 komentarze

  1. Marobiłaś mi ogromnej ochoty na kapuśniak. Przez całą zimę obiecywałam sobie, że ugotuję. Na obiecankach się skończyło. Teraz już nie mam swojej kapusty kiszonej. Koniecznie muszę ukisić.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kapuśniaczek uwielbiam:))ale moi domownicy niestety mniej:((((Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O to ciekawe, bo moje córki nawet jak były małe to zajadały ze smakiem i tak im zostało. Pozdrawiam Reniu.

      Usuń

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger