Dziś nic nie stało na przeszkodzie by go upiec a chleb jest znakomity.
Ma chrupiącą skórkę, miękki miękisz i smakuje wybornie.
Jeden ze smaczniejszych chlebków na drożdżach.
Nie wymaga szczególnych umiejętności ani nie jest skomplikowany w wykonaniu, potrzeba tylko trochę czasu na zrobienie zaczynu.
Zaczynamy?
Hiszpański wiejski chleb na drożdżach - Pan Rustico.
Składniki: 1 bochen
Starter:
- 150 ml ciepłej wody
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 26 g świeżych drożdży lub 7 g suchych
- 125 g mąki pszennej chlebowej T 750
Ciasto właściwe:
- 200 ml ciepłej wody
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 9 g świeżych drożdży lub 4 g suchych
- 225 g mąki pszennej chlebowej T 750
- 100 g mąki pszennej graham T 1850
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżka oliwy
Najpierw zrobiłam starter czyli rano wymieszałam wodę z cukrem i drożdżami i pozostawiłam na 10 minut aby drożdże zaczęły pracować.
Potem wymieszałam zaczyn z mąką, powstała gęsta pasta którą umieściłam w większej misce bo na początku starter dość szybko rośnie, aby nie wykipiał.
Miskę przykryłam i zostawiłam na blacie kuchennym na 24 godziny.
Teraz chleb właściwy.
Wodę wymieszałam z cukrem i drożdżami, odstawiłam na 10 minut.
Mąki wymieszałam z solą, rozpuszczonymi drożdżami, starterem oraz oliwą.
Mieszałam łyżką drewnianą aż ciasto stało się lepkie, wtedy wyjęłam na blat i zagniatałam rozciągając od siebie i wciskając do środka ciasta.
Nie podsypywałam mąką, tylko odrobinę ale rozciągając ciasto uwalniamy z niego gluten i dzięki temu ciasto zaczyna być coraz bardziej elastyczne.
Wyrabiałam ciasto około 10 minut.
Wyrobione ciasto przełożyłam do naoliwionej miski, przykryłam i odstawiłam do wyrośnięcia na około 1 godzinę.
Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia.
Wyrośnięte ciasto wyjęłam na blat, rozpłaszczyłam na prostokąt, złożyłam jak kopertę na trzy, przekręciłam ciasto o 180 stopni i ponownie złożyłam tworząc podłużny bochenek.
Ułożyłam bochen na blaszce, nakryłam i ponownie pozostawiłam do wyrośnięcia na 45 - 60 minut.
Wyrośnięty chleb nacięłam żyletką, wstawiłam do nagrzanego do 240 C z opcją grzania góra/dół piekarnika i piekłam przez 20 - 25 minut.
Postukany od spodu wypieczony chleb, wydaje głuchy dźwięk.
Studziłam chleb na kratce.
Smacznego.
Przepis wg. Hairy Bikers' Bakeation
"Podróże małe i duże"
Odbicie lustrzane? sikorka modraszka |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.