środa, 11 kwietnia 2018

Bazyliowe kopytka z płaskurką

Małe puchate kluseczki na talerzu a tyle radości w brzuchu.
Są pyszne, bardzo delikatne, rozpływają się wprost w buzi, polecam sobie takie zrobić.
Szybko się je zagniata, nie należy dodawać więcej mąki niż w przepisie bo będą twarde.
Zapraszam na pyszne kopytka, podałam je z gulaszem z indyka.
Bazyliowe kopytka z płaskurką.


              Składniki:

  • 400 g ugotowanych, wystudzonych i przeciśniętych przez praskę ziemniaków
  • 1 jajo
  • 1 pęczek bazylii
  • sól morska
  • ok. 1 szklanki bio mąki z płaskurki + do podsypania

Ziemniaki ugotowałam dzień wcześniej, wystudziłam i przecisnęłam przez praskę.
Do zimnych ziemniaków dodałam jajo, posiekaną bazylię - same listki - oraz mąkę, szczyptę soli.
Szybko zagniotłam zwarte ciasto.
Jeśli będzie się lepić podsypcie mąką ale nie za dużo bo będą twarde.
Z ciasta uformowałam wałek i pokroiłam go na kluseczki, jak kopytka.
Gotowałam porcjami w dużej ilości osolonej wody minutę od momentu wypłynięcia.
Podałam z gulaszem z indyka.
Smacznego.
Przepis autorski.
                                         "Podróże małe i duże"
Nad jeziorem Białym

2 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger