Bułki na zakwasie pszennym z płaskurki

Pszenica płaskurka jest gatunkiem pszenicy dziko rosnącym jeszcze w rejonie Żyznego Półksiężyca czyli pasa ziem o większej żyzności od Egiptu, poprzez Syrię, Palestynę po Mezopotamię.
Była jednym z pierwszych uprawianych gatunków pszenicy.
Jest zdrowa i nie uczula, warto ją wypróbować.
Moja mąka bio z płaskurki pochodzi ze sklepu Biobabalscy.
Bułki z użyciem mąki są zdrowe, pachnące i znakomite na kanapki.
Bułki na zakwasie pszennym z płaskurki.

                   Składniki: 10 bułek

• 500 g zakwasu pszennego czynnego
• 10 g soli
• 150 g mąki pszennej T 650
• 150 g bio mąki z płaskurki
• 50 g ziaren złotego siemienia lnianego
• 20 g bio amarantusa
• 100 g wody źródlanej lub filtrowanej lub przegotowanej, wystudzonej

Do miski włożyłam zakwas, dodałam wodę i sól i dokładnie wymieszałam.
Dodałam do miski len, obie mąki i amarantus, zarobiłam ciasto.
Pozostawiłam ciasto na blacie kuchennym przykryte ściereczką na 12 - 14 godzin, najlepiej na noc.
Rano zarobiłam ciasto ponownie, podzieliłam na 10 części i z każdej uformowałam owalną bułeczkę.
Ułożyłam je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, nakryłam ściereczką i pozostawiłam do wyrośnięcia na 1 - 2 godziny.
Po tym czasie nacięłam bułeczki żyletką.
Piekarnik nagrzałam do 250 C z opcją grzania góra/dół.
Jak bułki wyrosły zmniejszyłam temperaturę w piekarniku do 200 C i piekłam je przez 25 - 30 minut.
Upieczone bułki studziłam na kratce.

Smacznego.
Przepis autorski.
                                          "Podróże małe i duże"

Wiewiórka przy śniadaniu