Mają chrupiącą skórkę a tylko wnętrze mięciutkie.
Marokańczycy upychają te placki w bułki razem z jakąś sałatką i zajadają bez obaw że przytyją.
Zachęcam do wypróbowania przepisu.
Maakouda czytaj makuda.
Maakuda, marokańskie placki ziemniaczane.
Składniki: 12 sztuk
- 800 g ugotowanych i przeciśniętych przez praskę ziemniaków
- 1/4 łyżeczki pieprzu
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka mielonego kuminu
- 2 łyżki posiekanej natki pietruszki
- olej do smażenia
Ciasto:
- 150 ml wody
- 4 i 1/2 łyżki mąki pszennej
- 1 łyżeczka papryki słodkiej
- szczypta soli morskiej
- szczypta pierzu czarnego
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/4 łyżeczki mielonego imbiru
- 1 łyżeczka kurkumy
- 7 g suszonych drożdży
Najpierw obrałam i ugotowałam ziemniaki, przecisnęłam przez praskę.
Najlepiej zrobić to dzień wcześniej aby ziemniaki się dobrze wystudziły.
Muszą być dobrze wystudzone bo inaczej placki będą się rozwalały.
Do ziemniaków dodałam przyprawy i posiekaną natkę, wymieszałam dokładnie.
Podzieliłam ziemniaki na 12 części, z każdej zrobiłam kulkę, układałam je na tacy i lekko spłaszczałam aby powstały placki.
Nakryłam tacę folią spożywczą i wstawiłam do lodówki na 1,5 - 2 godziny.
Na 30 minut przed smażeniem zrobiłam ciasto, wymieszałam dokładnie wszystkie składniki aby nie było grudek.
Odstawiłam ciasto na 30 minut.
Zimne placki wyjęłam z lodówki, maczałam w cieście i od razu smażyłam na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor.
Podałam z sałatką z pomidorów.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Pomnik Mikołaja Kopernika w Toruniu |
2 komentarze
Wspaniałe!
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie smaki!
Poproszę...
;)
Ależ częstuj się Kasiu.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.