Dynia to samo zdrowie więc z jej dodatkiem można właściwie ugotować wszystko: kasze, makarony, kremy do tortów, ciasta, desery i długo by jeszcze wymieniać.
Dziś użyłam pure do wypieku bagietek.
Szybko się robi, niewiele pracy wymagają aby potem cieszyć oczy i brzuchy pysznymi bagietkami.
Bagietki dyniowe.
Składniki: 5 - 6 małych bagietek
- 3 szklanki mąki pszennej T 650
- 1 łyżeczka soli
- 3/4 szklanki gęstego pure z dyni
- 25 g świeżych drożdży lub 1 łyżeczka suchych
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego
- 3 łyżki oleju
- jajo + 2 łyżki mleka do posmarowania
- biały sezam do posypania
- 1/3 szklanki mleka
Do miski wsypałam mąkę i sól, wymieszałam.
Pure przełożyłam do szklanki i dopełniłam szklankę mlekiem, wymieszałam i podgrzałam aby masa była ciepła, nie gorąca.
Masę przelałam do miski, dodałam pokruszone drożdże, cukier i olej i wymieszałam do rozpuszczenia drożdży.
Wlałam mieszankę mleczno - dyniową do mąki i wyrabiałam aż ciasto stało się sprężyste i elastyczne.
Pozostawiłam teraz ciasto w misce do podwojenia objętości na około 30 - 40 minut.
Po tym czasie ciasto wyjęłam na blat, lekko zagniotłam i podzieliłam na 5 części a z każdej uformowałam bagietkę.
Bagietki ułożyłam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i pod przykryciem pozostawiłam do napuszenia na około 20 minut.
Potem bagietki nacięłam żyletką, posmarowałam żółtkiem wymieszanym z mlekiem i posypałam sezamem.
Piekłam bagietki w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 15 - 20 minut aż ładnie się zrumienią.
Studziłam bagietki na kratce.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Las w Bełdowie |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.