Chciałam zrobić deser bez pieczenia ale dostałam od koleżanki jeszcze ogrodowe, pyszne maliny, rosły gdzieś za ścianą i nie straszne im były orkany Gregory i inne zimna a dzięki temu mam ciasto pieczone.
Pyszne, wilgotne, zdrowe, mega czekoladowe czyli takie o jakim się marzy do kawy czy herbaty.
Szybko się robi i potem zjada bez wyrzeczeń, upieczecie ze mną?
Ciasto czekoladowo - orzechowe, jaglane z malinami.
Składniki: keksówka 26 x 12
- 1/2 szklanki suchej kaszy jaglanej
- 3 jaja
- 200 ml mleczka kokosowego
- 120 g zmielonych orzechów laskowych
- 3 łyżki miodu
- 2 łyżki gorzkiego kakao
- 6 łyżek mąki owsianej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1/3 łyżeczki cynamonu
- ok. 150 g malin - mogą być mrożone
Kaszę jaglaną zalałam wrzącą wodą, wymieszałam, odcedziłam na sicie.
Jeszcze chwilę ją płukałam pod bieżącą wodą.
Wsypałam kaszę do rondelka, dodałam 1 i 1/3 szklanki wody i gotowałam 20 minut na maleńkim ogniu.
Potem pozostawiłam jeszcze na 5 minut pod przykryciem.
Ciepłą, ugotowaną kaszę przełożyłam do blendera, zmiksowałam na gładki krem, dodałam zmielone orzechy, mleczko kokosowe oraz kakao i ponownie zmiksowałam.
Gdy masa była jednolita dodałam jeszcze mąkę owsianą, proszek do pieczenia, jaja, miód i szczyptę soli i ponownie zmiksowałam.
Foremkę wyłożyłam papierem do pieczenia i wlałam do niej masę.
Na wierzchu ułożyłam maliny i powtykałam je widelcem w ciasto.
Piekłam ciasto w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół przez 50 minut.
Studziłam w foremce a potem na kratce.
Smacznego.
Źródło.
Orzechy w wypiekach u innych:
Czarna od kuchni
Moje Małe Czarowanie
Dorota Lapacz zdjęcie z FB
6 niebo - przy stole
Życie zaczyna się w kuchni
Kuchnia Mniam
Katalog smaków
Lidia Wesołowska zdjęcie z FB
Grunt to przepis
Moje wypieki i nie tylko...
6 niebo - przy stole
Różowa kuchnia
"Podróże małe i duże"
"Fado" |
23 komentarze
Musi być przepyszny:))Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli życzę:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu i pozdrawiam.
UsuńDziekuje za wspolne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńCiasto wyglada przepysznie.
Dziękuję Dorcia.
Usuńpieknie udekorowałaś swoje ciasto, pasuje idealnie do dzisiejszej, słonecznej pogody! dziękuję za wspólną zabawę:)
OdpowiedzUsuńAsiu i ja pięknie dziękuję, do następnego.
UsuńKusi bardzo takie zdrowe ciacho :) Dziękuję za wspólne pieczenie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i ja Kasiu.
UsuńPrezentuje się nieziemsko :)Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję.
UsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuńWłaśnie wyłożyłam ciasto z piekarnika było w środku 1.20 h a nadal mokre w środku to tak ma byc ?
OdpowiedzUsuńCiasto jest mokre, nie wysuszy się całkowicie, choć patyczek po 50 minutach jest suchy. Nie wiem czemu trzymałaś tyle czasu w piekarniku? będzie bardzo suche a tak to jest po ostygnięciu wilgotne.Jeśli składniki są jak w podanych wyżej to nie może wyjść za rzadkie.
UsuńJakie dobre musi być to ciasto i jeszcze z malinami :)
OdpowiedzUsuńJest pyszne, polecam.
UsuńInteresujące połączenie jesiennych smaków. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMnie tez urzekło, pozdrawiam Dorcia.
Usuńkupiłaś mnie tym połączeniem, pyszota. Dzięki za wspólny weekend w kuchni ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Angeliko.
UsuńZdrowa i przeapetyczna propozycja do popołudniowej kawusi :) Dzięki Dorotko za udział w akcji i wspólne wypiekanie. Zapraszam do zabawy również w kolejnym tygodniu :)
OdpowiedzUsuńDzięki Asiu za zaproszenie i do następnego.
UsuńWspaniałe orzechowe ciasto Dorotko, z letnim malinowym akcentem. Dziękuje za wspólne pieczenie. :)
OdpowiedzUsuńDanusiu i mnie było bardzo miło.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.