Tym razem farszem został szpinak i idealny w połączeniu do niego ser pleśniowy a u mnie był to Buelles własnej produkcji.
Zapraszam na przepyszne knedle.
Knedle ze szpinakiem i serem pleśniowym.
Składniki:
Ciasto:
- 1 kg ugotowanych i przeciśniętych przez praskę ziemniaków
- 1 jajo
- szczypta soli
- 1,5 szklanki mąki pszennej T 650
Farsz:
- 100 g świeżego szpinaku
- 1/2 cebuli
- 2 ząbki czosnku
- sól morska
- 100 g sera pleśniowego - u mnie hiszpański Buelles
Masło szałwiowe:
- 2 - 3 łyżki masła
- listki szałwii
Ziemniaki obrałam i ugotowałam w osolonej wodzie do miękkości a potem je odcedziłam i przecisnęłam przez praskę.
Najlepiej zrobić to dzień wcześniej aby ziemniaki były dobrze wystudzone bo jak są ciepłe ciasto trudno zagnieść.
Szpinak umyłam, osuszyłam i posiekałam.
Obrałam i posiekałam cebulkę i czosnek.
Na patelni rozgrzałam olej i podsmażyłam cebulę z czosnkiem a po chwili dodałam szpinak.
Smażyłam chwilę aż szpinak puścił sok a potem odparowałam go.
Doprawiłam solą i pieprzem do smaku.
Zimne ziemniaki włożyłam do dużej miski, dodałam szczyptę soli, jajo i mąkę i szybko zagniotłam ciasto.
Odrywałam z ciasta kawałek, robiłam z niego placuszek, kładłam łyżeczkę szpinaku i kawałek sera, zalepiałam i tworzyłam kulkę.
I tak do końca produktów.
Knedle gotowałam w osolonej wodzie od momentu wypłynięcia 3 minuty.
Masło rozpuściłam na patelni i 2 - 3 minuty podsmażałam na nim listki umytej i osuszonej szałwii.
Masłem szałwiowym polałam knedle.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Nad jeziorem Białym |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.