Zobaczyłam, przeczytałam, pokochałam i zrobiłam, pyszny.
Ful medames to nazwa egipskiej potrawy przygotowanej z jednej z odmian bobu.
Pierwotnie był to długo gotowany gulasz z bobu, teraz jest tak z fulem jak z naszym bigosem, ile domów tyle wersji.
Ważne jednak jest to że pasta jest przepyszna i warto ją zrobić i zajadać z chlebem, bułką, trochę jak dobra, gęsta zupa.
Egipski ful czyli pasta z bobu.
Składniki:
- 1 czerwona cebula
- 2 pomidory
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 papryczki chili
- 1 łyżeczka kuminu
- garść kolendry
- sól morska
- pieprz świeżo mielony
- sok z 1/2 cytryny
- 1 - 1,5 szklanki wody
- 500 g bobu
Do podania:
- oliwa
- pomidor
- kolendra
- czerwona cebulka
- ulubione pieczywo
Cebulę pokroiłam w piórka i podsmażyłam na oliwie, dodałam posiekany czosnek i chili.
Pomidory pokroiłam w kostkę.
Na patelnię do podsmażonych cebuli i czosnku dodałam kumin i pokrojone pomidory, posiekaną kolendrę i posoliłam, dusiłam 5 minut.
Teraz dodałam umyty bób, wodę i sok z cytryny i gotowałam 10 - 15 minut aby bób był miękki.
Ja teraz odlałam nadmiar wody do szklanki a resztę zmiksowałam na gładki krem, jeśli jest za gęsty dodać należy właśnie odlany bulion do konsystencji gęstej zupy.
Przełożyłam do miseczek i podałam z pokrojoną w piórka czerwoną cebulką, posiekanymi pomidorami, posiekaną kolendrą oraz ulubioną pajdą chleba.
Smacznego.
Przepis kuchni egipskiej Marta Dymek.
"Podróże małe i duże"
Uroki lasu - muchomor czerwieniejący |
Jak mawiała moja babcia jeśli nie wiesz jaki to grzyb to go nie kop, nie zrywaj bo zwierzęta też muszą coś zjeść i ja tej zasady się trzymam.
Na zdjęciu prawdopodobnie muchomor czerwieniejący jadalny.
Ja go nie znam i nie zbieram do zjedzenia ale oczy i aparat cieszą się.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.