niedziela, 9 lipca 2017

Najprostsza chałka, puchata i szybka

Dziś proponuję chałkę, szybką, puchatą i pyszną, trzeba się pilnować aby całej nie zjeść od razu.
Ja zaplotłam chałkę według filmiku na YT ale Wy zaplećcie jak umiecie, link podaję na końcu.
Zabieramy się za zaplatanie? przekonałam do chałeczki?
Najprostsza chałka, pulchna i szybka.

Składniki:
  • 500 g mąki pszennej
  • 4 łyżki ksylitolu lub cukru
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżka cukru waniliowego
  • 2,5 łyżeczki suszonych drożdży
  • 1 szklanka ciepłego mleka, nie gorącego
  • 5 łyżek oleju
  • 1 duże jajo + 1 jajo do posmarowania

Przygotowanie:
  • Mąkę przesiałam do miski, wymieszałam z solą, cukrem i drożdżami.
  • Mleko podgrzałam do temperatury takiej aby włożyć palec i nie czuć gorąca i wymieszałam z olejem i roztrzepanym jajem.
  • Wyrabiałam do momentu aż ciasto stało się gładkie i elastyczne.
  • Wyrobione ciasto pozostawiłam pod przykryciem do wyrośnięcia na około godzinę.
  • Wyrośnięte ciasto wyjęłam na blat, zagniotłam, podzieliłam na 6 części i z każdej uformowałam wałek.
  • Zaplotłam chałkę jak na filmiku,
  • ta pierwsza opcja.
  • Potem zaplecioną chałkę ułożyłam w formie do pieczenia,
  • można na blaszce i pozostawiłam do wyrośnięcia na około 30 minut.
  • Po wyrośnięciu posmarowałam chałkę roztrzepanym jajem.
  • Piekłam ciasto w piekarniku nagrzanym do 175 C z opcją grzania góra/dół przez 25 - 30 minut.
  • Upieczoną chałkę studziłam na kratce.

Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Niezapominajki
Niezapominajki są to kwiatki z bajki!
Rosną nad potoczkiem,
Patrzą rybim oczkiem,
Gdy się płynie łódką,
Śmieją się cichutko,
I szepcą mi skromnie,
"Nie zapomnij o mnie"
Maria Konopnicka
Pamiętacie ten wierszyk?

0 komentarze

Prześlij komentarz

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger