Pracy z nimi mało a idealnie gaszą pragnienie.
Wrzucacie do słoja co dusz zapragnie i co lubicie, zalewacie wodą, chwilę stoi i woda smakowa gotowa.
Zachęcam do próbowania różnych wariantów smakowych.
Malinowa lemoniada.
Składniki:
- 2 gałązki mięty czekoladowej
- 1 limonka
- 1 cytryna
- garść malin
- woda źródlana lub mineralna niegazowana
Przygotowanie napoju:
- Miętę umyłam, osuszyłam.
- Do karafki wlałam wodę źródlaną, dodałam miętę.
- Limonkę i cytrynę wyszorowałam i pokroiłam w plastry, wrzuciłam do wody.
- Dodałam jeszcze maliny, zamieszałam i odstawiłam na 2 godziny.
- Woda jest już dobra po 30 minutach ale mocy smakowej nabiera po 2 godzinach.
Przepis własny.
"Podróże małe i duże"
Gniazdo bocianie |
Czemu np. tutaj tuż obok przechodzą linie wysokiego napięcia i wcale im to nie przeszkadza?
Niemniej jednak pięknie wyglądały w swoim gnieździe.
Spotkane w Inowłodzu.
4 komentarze
Taka lemoniadka w sam raz na dzisiejszy upalny dzień:))bociany pięknie wyglądają:))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńOby tych ciepłych dni było więcej tego lata.
UsuńTakie napoje w czasie upałów są doskonałe. Raczej nie powinno pić samej wody. Dodaję też kilka listków melisy cytrynowej.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Melisa jest znakomita, pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.