Tyle ile ludzi tyle szkół jak jadać bób, ze skórką czy bez?
W skórce jest mnóstwo witamin, mikro i makroelementów, mnóstwo błonnika, bez skórki też jest sporo i bez skórki jest on widowiskowy, ładniutki zielony.
Pamiętam jak w dzieciństwie zajadałam zawsze ze skórką bo mi się nie chciało obierać ale dorośli wówczas czyli dziadek, tato czy mama również zajadali ze skórą.
Czy to jest wymysł naszych czasów aby bób obierać? nie wiem, wiem tylko ze warto czasami zajadać ten ze skórką.
Na Bliskim Wschodzie jada się mnóstwo bobu, więcej niż u nas i jada się go ze skórką.
Dziś podam przepis na bób po libańsku gdzie właśnie użyty jest ze skórką.
Bób w stylu libańskim.
Składniki: 4 porcje
- 4 szklanki bobu
- 2 cebule
- 2 liście laurowe
- 2 łupiny kardamonu
- 2 łyżeczki mielonego kuminu
- 1 łyżeczka mielonej kolendry
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki chili
- kilka łyżek oleju
- 2 puszki krojonych pomidorów
- 2 łyżki rodzynków
- sól morska
- pieprz czarny mielony
- posiekana natka pietruszki
Przygotowanie:
- Bób umyłam i ugotowałam w wodzie z solą i cukrem do miękkości.
- Odcedziłam i pozostawiłam.
- Cebulę pokroiłam w kostkę.
- W dużym garnku rozgrzałam kilka łyżek oleju i wrzuciłam cebulę, wszystkie przyprawy i dusiłam 2 - 3 minuty.
- Dołożyłam do garnka bób w łupinach i dusiłam przez 3 minuty.
- Teraz dodałam pomidory z puszki, rodzynki, sól i pieprz do smaku i dusiłam przez 15 minut.
- Podałam gorący, posypany natką pietruszki.
- W krajach arabskich podaje się go z pieczywem arabskim lub kuskusem.
- Ja podałam bez niczego bo danie jest dość syte.
Przepis kuchni libańskiej.
"Podróże małe i duże"
Bunkier w Konewce k/Spały |
Cały skład pociągu spokojnie się w nim mieścił.
2 komentarze
Mniam ;)
OdpowiedzUsuńTak jest pyszny, polecam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.