Kapusta wyszła znakomicie, idealna do podjadania na już, na teraz bo na zimę zakisimy jesienią.
Powiedziałabym że to kapusta małosolna i smakuje wybornie, zachęcam do zrobienia.
Kiszona, młoda kapusta z marchewką i koperkiem.
Składniki:
- 1 główka kapusty młodej
- sól morska ok. 4 łyżeczek na 1 główkę kapusty
- pęczek koperku
- 1 duża marchew
- słoik tak duży aby kapusta nie sięgała do samej góry
Kapustę oberwałam z wierzchnich liści, potem użyję ich do wyłożenia na górze słoika.
Posiekałam szatkownicą kapustę bardzo drobno.
Do kapusty starłam wcześniej umytą i obraną marchew, dodałam posiekany koperek oraz sól, wymieszałam, pozostawiłam na 30 minut.
Teraz umyłam i wyparzyłam słój i włożyłam do niego kapustę lekko dociskając pałką każdą warstwę.
Nie za mocno aby nie zrobiła się paćka, młoda kapusta jest bardzo delikatna.
Wierzchnią warstwę przykryłam zostawionymi liśćmi.
Zakręciłam słój i pozostawiłam na 2 - 3 dni w temperaturze pokojowej aż sfermentowała.
Wyjęłam wtedy kapustę na talerz aby pozbawić ją nadmiaru gazów i z powrotem włożyłam do słoja.
Aby dalej nie fermentowała włożyłam słój do lodówki i zajadałam na obiad, śniadanie i bez powodu, jest pyszna.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Floksiki |
Te na zdjęciu spotkałam w Ogrodzie Botanicznym w Łodzi.
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.