Chleb na zakwasie pszennym

Dziś przedstawiam chleb, prosty i bardzo pyszny.
Polecam do zrobienia bo chleb robi się szybko, tylko chwilę trzeba poczekać aż dojrzeje - wyrośnie.
Chleb zrobiłam według formuły 1 - 2 - 3 czyli na 1 część zakwasu dodajemy 2 części wody i 3 części mąki, mieszamy i czekamy.
Polecam i pieczemy.
Ja tutaj użyłam zakwasu pszennego i dzięki temu smak jest delikatniejszy.
Ja piekę chleby od 10 lat a Wy? pieczecie?
Chleb na zakwasie pszennym.

                 Składniki:

• 111 g zakwasu pszennego dokarmianego 2 x w ciągu 24 godzin
• 222 g wody
• 333 g mąki pszennej pełnoziarnistej - użyłam bio
• 10 g soli

Do miski włożyłam zakwas, dodałam wodę i wymieszałam, dodałam sól i ponownie wymieszałam.
Teraz dodałam mąkę i wymieszałam do połączenia składników.
Ciasto na chleb przełożyłam do miski z przykryciem i pozostawiłam na blacie kuchennym.
Składałam ciasto naciągając je i składając w kopertę na cztery strony świata.
Składałam ciasto 2 razy co 15 minut, potem 2 razy co 30 minut i 2 razy co 60 minut, trwało to 3,5 godziny.
Teraz wyjęłam ciasto na blat, uformowałam bochenek i włożyłam go do koszyka rozrostowego wysypanego mąką ryżową

i pozostawiłam pod przykryciem na 2 - 3 godziny w temperaturze pokojowej.
Piekarnik nagrzałam do 250 C z opcją grzania góra/dół z blacha w środku.
Wyrośnięty chleb

przełożyłam górą do dołu na papier do pieczenia, nacięłam go żyletką, spryskałam wierzch wodą i wstawiłam do piekarnika który również spryskałam wodą i od razu zmniejszyłam temperaturę do 220 C i piekłam 40 - 45 minut.
Upieczony chleb postukany od dołu wydaje głuchy odgłos.
Studziłam chleb na kratce.

Smacznego.
Przepis autorski.
                                         "Podróże małe i duże"

Bruk

Uwielbiam bruk, robię zdjęcia wszędzie tam gdzie jestem.
Dla mnie ma on jakąś głębię, otchłań, uspokaja mnie. dokąd idziesz? dokąd gnasz? gdzie zmierzasz? 
Tutaj deptak w Sielpi Wielkiej.