Tę książkę napisano specjalnie dla mnie, mam podane jak na talerzu mnóstwo przepisów z wykorzystaniem ulubionych produktów a do tego jeszcze schudnę.
Czyż nie piękny scenariusz?
Książkę recenzuje dzięki uprzejmości dobreksiążki.pl
Dr Bruce Fife jest założycielem "Ośrodka Badań nad Kokosem" którego celem jest edukacja w dziedzinie zdrowego odżywiania i medycznych aspektów kokosa.
Nawet nie wiedziałam o tym że taki ośrodek istnieje a tu tyle nowości.
Dieta ketogeniczna wprowadza ludzkie ciało w wyjątkowo korzystny metaboliczny stan zwany ketozą, w którym podstawowe źródło paliwa dla organizmu stanowi nie glukoza a tłuszcz.
Ma ona wyraźny terapeutyczny wpływ, pozwala bezpiecznie i skutecznie zrzucać zbędne kilogramy, poprawia formę psychiczną, równoważy poziom cukru we krwi oraz obniża ciśnienie i poziom cholesterolu.
Ogólnie mówiąc , dieta ketogeniczna jest oparta na daniach o bardzo niskiej zawartości węglowodanów, wysokiej zawartości tłuszczów oraz średniej zawartości białka.
W tej książce znajdują się przepisy ketogeniczne na:
- 70 dań z warzyw
- 47 pysznych sałatek wraz z 22 idealnymi sosami do nich
- 60 dań jajecznych
- 50 prostych sosów z warzywami, jak i z mięsem
- szereg wrapów, zup i zapiekanek
- mięsa, ryby i drób
Poza sprawdzonymi recepturami, poznasz również porady i triki kulinarne.
Potrawa z każdego przepisu zawiera nie więcej nić 15 gramów węglowodanów na porcję.
A dzięki daniom z książki będziesz mieć więcej energii, tego nigdy nie za dużo, i oduczysz się jeść dużej ilości cukrów i produktów wysokoprzetworzonych.
Zaraz Wielkanoc więc skorzystam najpierw z przepisów na jaja faszerowane a jest ich sporo i inne pomysły na jaja.
Jak zrobię to zaraz się pochwalę.
Potem przetestuję inne przepisy diety ketogenicznej, jestem ciekawa efektów.
Polecam książkę bardzo gorąco.
Po przeczytaniu podzielcie się opinią.
2 komentarze
dlaczego ją polecasz skoro nic nie przetestowalaś?dlatego ,że dostałaś ją za darmo?ciężko to nawet skomentować
OdpowiedzUsuńA skąd Ty to Kleszczu wiesz że nie przetestowałam? skąd te wnioski? i skąd wiesz że dostałam książkę za darmo? czy ja tak napisałam? Jak nie masz nic konstruktywnego do powiedzenia to lepiej nie pisz nic. A skoro ciężko Ci to skomentować to nie rób tego, będzie lżej.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.