W daniu orientalnym nie mogło go jednak zabraknąć.
Użyłam tutaj polędwiczek z kurczaka a jeśli nie uda się zakupić to filet też się nada.
Cały sekret dania leży w pikantnej marynacie.
Zachęcam do wypróbowania przepisu.
Orientalny kurczak paprykowy.
Składniki:
- 400 g polędwiczek z kurczaka
- 50 ml białego wina
- 3 łyżki sosu ostrygowego
- 1 papryczka chili bez pestek
- 1 cebula dymka ze szczypiorem
- 3 ząbki czosnku
- 2 cm kawałek imbiru
- 3 cm korzeń kurkumy
- 1 papryka czerwona
- 1 papryka biała
- 1 papryka żółta
- 1 dymka
- 100 g boczników
- 150 g makaronu chow mein
- 2 łyżki kiełków z buraka
- 3 łyżki oleju do smażenia
- 1/2 łyżeczki pieprzu mangaskiego
- sól do smaku
Korzeń imbiru i kurkumy obrałam i pokroiłam w plasterki.
Mięso pokroiłam w paski.
Do miski wlałam wino, dodałam kurkumę i imbir, sos ostrygowy, posiekaną papryczkę chili, dymkę ze szczypiorem i posiekany drobno czosnek, wymieszałam.
Włożyłam do marynaty mięso, ponownie wymieszałam i pozostawiłam na 2 godziny aby mięso się zamarynowało.
Paprykę czerwoną, białą i żółtą obrałam i pokroiłam w paski.
Dymkę pokroiłam w piórka.
Grzyby pokroiłam w paseczki.
Makaron zalałam wrzącą wodą, przykryłam i pozostawiłam na 10 minut, odcedziłam.
Na patelni rozgrzałam olej i smażyłam najpierw zamarynowane mięso wraz z marynatą, potem dodałam grzyby i papryki.
Smażyłam wszystko jakieś 5 minut ciągle mieszając.
Dodałam pieprz mangaski i sól do smaku, wymieszałam.
Na koniec wrzuciłam makaron na patelnię i wymieszałam, rozłożyłam na talerze.
Posypałam kiełkami buraczanymi.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Kołobrzeg |
2 komentarze
Kurczaka lubimy w każdej postaci:))pewnie ten nam też posmakuje:))Pozdrawiam i miłej niedzieli życzę:))
OdpowiedzUsuńBędzie smakował Reniu, dziękuję i pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.