Ten sernik jest bardzo prosty i smakuje wybornie.
Nikt nie poznał że to sernik z kaszą jaglaną, a opinie były bardzo pozytywne, aż takie że sernik zniknął błyskawicznie.
Polecam popróbujcie koniecznie upiec sobie taki sernik - jagielnik.
Doskonały sernik na Pierwszy Dzień Wiosny.
Waniliowy sernik jaglany z rodzynkami.
- 1 i 1/2 szklanki kaszy jaglanej
- 2 szklanki mleka
- 2 szklanki mleka kokosowego
- 2 szklanki jogurtu naturalnego
- 1 i 1/2 szklanki namoczonych nerkowców
- 150 g cukru trzcinowego
- 1 laska wanilii
- 1/2 łyżeczki esencji pomarańczowej
- 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej
- 6 łyżek masła
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 łyżka skórki pomarańczowej
- 1 szklanka rodzynków
Spód:
- 100 g herbatników
- 2 łyżki masła
- 90 g płatków ryżowych
- 30 g cukru trzcinowego
- 60 ml mleka
- 60 g mąki ziemniaczanej
- 150 g czekolady mlecznej lub deserowej
- 50 ml mleka
Do dekoracji:
Źródło.
- groszek cytrynowy
Przygotowanie sernika:
- Nerkowce zalałam na noc dzień wcześniej dużą ilością zimnej wody.
- Ciasteczka drobno pokruszyłam, dodałam miękkie masło, płatki, cukier, mleko i mąkę, wymieszałam i wyłożyłam masą spód tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia, lekko dociskając do dna.
- Piekłam spód sernika w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół przez 15 - 20 minut.
- Kaszę jaglaną zalałam wrzącą wodą i odcedziłam.
- Potem płukałam ją jeszcze na sicie pod gorącą, bieżącą wodą przez 5 minut.
- W garnku zagotowałam 2 szklanki mleka zwykłego i 2 szklanki mleka kokosowego, wsypałam kaszę i gotowałam na maleńkim ogniu 25 minut pilnując aby się nie przypaliła, potem wyłączam ogień i czekam kolejne 5 minut nie odkrywając garnka.
- Ugotowaną kaszę przełożyłam do miski o płaskim dnie, dodałam jogurt, cukier, sok z cytryny, skórkę i esencję pomarańczową, odcedzone i namoczone nerkowce, masło oraz ziarenka z laski wanilii i zmiksowałam blenderem ręcznym na gładką i puszystą masę, dość gęstą.
- Jeśli masa jest za gęsta tak że blender nie daje rady wystarczy dodać mleka ale nie za dużo aby masa nie była za rzadka.
- Masa ma być gładka i puszysta.
- Na sam koniec dodałam rodzynki i mąkę ziemniaczaną, wymieszałam łyżką i wlałam na upieczony spód sernika.
- Piekłam ciasto w nagrzanym do 180 C piekarniku przez 50 minut.
- Czekoladę roztopiłam w kąpieli wodnej, dodałam mleko i wymieszałam.
- Potem sernik wystudziłam, polałam polewą czekoladową, posypałam groszkiem cytrynowym, włożyłam na noc do lodówki.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Sasanka |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.