Czemu więc nie skorzystać z jego pomysłów?
Te placki są nietypowe ponieważ mąki kokosowej jest w nich dużo i dzięki temu smakują obłędnie.
Do placków sos limonkowy i fileciki z pomarańczy, całość rozpływa się w ustach, polecam.
Placuszki kokosowe z syropem limonkowym i pomarańczą.
Składniki:
- 100 g mąki kokosowej
- 100 g mąki pszennej krupczatki - miałam Młynomag
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 jajo
- 250 ml mleka kokosowego
- 1 łyżka miodu
- 75 g cukru trzcinowego
- 75 ml wody
- sok z 2 limonek
- skórka otarta z 1 limonki
- 1 pomarańcza
Na początek napiszę że mąkę kokosową robię sama, jednak można ją zakupić w sklepach orientalnych, dodam że jest dość droga.
Można też użyć wiórek kokosowych i zmielić je w dobrym młynku do kawy ale trzeba uważać aby nie zrobić kremu kokosowego, bo wtedy placuszki nie wyjdą.
Jeśli jednak przypilnujecie wiórki zmielą się znakomicie.
Mąkę kokosową i krupczatkę wsypałam do miski, dodałam proszek do pieczenia, roztrzepane jajo, miód i mleko kokosowe, wymieszałam na jednolite ciasto.
Odstawiłam ciasto na 15 minut aby odpoczęło.
Sok z limonki, skórkę z limonki, wodę i cukier umieściłam w garnuszku i gotowałam najpierw aż się cukier rozpuści a potem do momentu aż syrop się zredukował i stał się gęsty.
Obrałam pomarańcze i wycięłam fileciki.
Smażyłam placuszki na odrobinie oleju nakładając łyżką i formując placuszki.
Smażyłam z obu stron na złoty kolor.
Podałam placuszki z syropem limonkowym i filecikami z pomarańczy.
Smacznego.
Przepis wg pomysłu Gordona Ramsaya.
"Podróże małe i duże"
"Żelkowa" Restauracja w Kołobrzegu |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.