Mięso cielęce zakupiłam już w siatce, dzięki temu przy pieczeniu nie rozsypało się a efekt wyszedł znakomity.
Polecam serdecznie do obiadu lub do kanapek do szkoły czy pracy, na śniadanie.
Pieczeń cielęca.
Składniki:
- 1 kg cielęciny karkowej na pieczeń
- 3 łyżki oleju
- 1 duża cebula
- 250 ml bulionu warzywnego
- 6 listków szałwii
- 1 gałązka rozmarynu
- 2 łyżki śmietany kwaśnej 30 %
- 50 ml białego, wytrawnego wina
- sól morska
- pieprz czarny
Cebulę posiekałam i podsmażyłam na tym samym tłuszczu.
Podsmażoną cebulę włożyłam do naczynia do zapiekania, wlałam bulion i dodałam listki szałwii i gałązkę rozmarynu.
Na posłaniu z cebuli położyłam mięso.
Naczynie z przykryciem włożyłam do nagrzanego do 70 - 80 C z opcją grzania góra/dół piekarnika.
Piekłam pieczeń ok. 2 godzin.
Upieczone mięso pozostawiłam aby odpoczęło a sos z pieczenia wymieszałam z winem i śmietaną, zagotowałam i gotowałam jeszcze jakieś 5 minut, doprawiłam solą i pieprzem.
Gdy mięso odpoczęło pokroiłam je na plastry i polałam sosem.
Smacznego.
Przepis z archiwum.
"Podróże małe i duże"
Rudbekia |
4 komentarze
Na pewno jest pyszna :) Chyba się skuszę i spróbuję taką zrobić.
OdpowiedzUsuńKoniecznie zrób, oceń i napisz jak smakowało?
Usuńsuper przepisy i tak na pewno smakują, dziś test na karczek cielęcy z piekarnika.
OdpowiedzUsuńPowinien wyjść pomyślne, napisz potem jak smakował?
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.