Tym razem połączyłam mięso z indyka z ukochana dynią a rezultat? rewelacja, pasztet jest wilgotny i bardzo smaczny.
Zachęcam do wypróbowania.
Pasztet z indyka z dynią.
Składniki:
- 500 g mielonego mięsa z indyka
- 150 g ugotowanej na gęsto dyni - miałam piżmową
- 1 nieduża cebula
- 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1 łyżka suszonego lubczyku
- szczypta soli
- szczypta mielonego pieprzu
- szczypta ostrej papryki w proszku
Cebulę obrałam, posiekałam i zeszkliłam na łyżce oleju, pozostawiłam do przestudzenia.
Dynię obraną, pokroiłam w kostkę i rozparowałam z łyżką wody pod przykryciem, rozgniotłam widelcem, przestudziłam.
Mięso włożyłam do miski, dodałam sól, pieprz, paprykę oraz ostudzoną cebulkę.
Do mięsa dodałam także pure z dyni, siemię, lubczyk i 2 łyżki oleju.
Wyrobiłam masę rękoma aż stała się klejąca.
Masę przełożyłam do wysmarowanej olejem keksówki i wysypanej bułką tartą bezglutenową, lekko ją ugniatając.
Piekłam pasztet 40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół.
Smacznego.
Pomysł własny.
"Podróże małe i duże"
Jesienny zachód słońca |
4 komentarze
Bardzo mi się podobają Twoje przepisy z dynią w głównej roli:)))Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńDziękuję Reniu i zachęcam do wykorzystania.
UsuńSuper ten pasztet z indyka,muszę wypróbować;)
OdpowiedzUsuńBędzie smakował, polecam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.