Zakupiłam cudną donicę glinianą w kształcie komina.
Miałam do niej sadzić kwiaty ale......i co robi kulinarny fanatyk? postanowiłam ją wypróbować do pieczenia chleba.
Bałam się jednak że chleb może mi nie wyjść z formy ale obawy były nieuzasadnione, chleb wyszedł znakomicie.
Najpierw jednak wypiekłam samą formę czyli moczyłam ją w zimnej wodzie przez 30 minut, po czym wytarłam i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 C na 30 minut, teraz można jej użyć.
Chleb jest fajny do kanapek dla dzieci i nie tylko, polecam.
Jeśli tylko uda się Wam kiedyś kupić taką formę to zachęcam do jej wypróbowania.
Jeśli jednak takowej nie posiadacie możecie upiec chleb w innej formie bo jest pyszny.
Pszenno - owsiany chleb z komina.
- 150 g mąki pszennej T 650
- 200 g mąki owsianej
- 100 g mąki pszennej graham
- 1 łyżeczka soli
- szczypta cukru
- 22 g świeżych drożdży
- 350 ml letniej wody
- Drożdże rozpuściłam w letniej wodzie.
- Do misy robota wsypałam mąki, dodałam sól, cukier, wymieszałam.
- Dolałam wodę z drożdżami i wyrobiłam ciasto.
- Wyrabiałam ciasto jakieś 5 minut.
- Ciasto przykryłam ściereczką i pozostawiłam do wyrastania na około godzinę.
- W tym samym czasie naczynie gliniane włożyłam do miski z zimną wodą na 40 minut.
- Po tym czasie wyjęłam donice z wody, osuszyłam, spryskałam olejem i wysypałam otrębami.
- Przełożyłam ciasto do formy i sięgało ok. połowy formy.
- I tak być musi aby nie wyleciało z donicy podczas pieczenia.
- Wstawiłam formę do zimnego piekarnika, nastawiłam temperaturę na 200 C z opcją grzania góra/dół i od momentu uzyskania temperatury, piekłam chleb 35 - 40 minut.
- Po upieczeniu odczekałam 5 minut i wyjęłam z komina.
- Studziłam chleb na kratce.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Jabłka Red Prince |
2 komentarze
Jesteś niesamowita !!!A ten chleb z donicy to czary jakoweś. Szok!
OdpowiedzUsuńJak miło Alu, dziękuję a chleb jest wyborny.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.