Nowojorski sernik Nigelli Lawson

Puszysty, pachnący wanilią, delikatny sernik według przepisu Nigelli Lawson idealny na świąteczny stół.
Przepis pochodzi z książki Nigelli "Jak być domową boginią?" i jak wszystkie jej przepisy jest pyszny ale mega kaloryczny.
Grzegorz z MniamMniam gdzie przepis znalazłam odchudził przepis i jest teraz zdecydowanie zdrowszy ale równie smaczny.
Sernik podczas pieczenia rośnie a potem opada i jest to normalne.
Normalne jest także to że może popękać podczas pieczenia i dlatego warto go przykryć w piekarniku.
No to co? pieczemy?
Nowojorski sernik Nigelli Lawson.

Składniki: tortownica 25 cm
Spód:

• 100 g herbatników maślanych
• 70 g masła
• 3 łyżki cukru trzcinowego 

Masa serowa:

• 600 g mielonego twarogu półtłustego
• czubata łyżka mąki kukurydzianej
• 80 g cukru trzcinowego
• 5 jaj
• 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
• 200 ml kwaśnej śmietany 30 %
• szczypta soli
• skórka otarta z cytryny

Przygotowanie sernika:

• Masło na spód rozpuściłam i przestudziłam.
• Herbatniki zmiksowałam malakserem, można włożyć do torebki foliowej i zgnieść drobno przy użyciu wałka do ciasta.
• Pokruszone herbatniki wymieszałam z cukrem i masłem.
• Na dno tortownicy włożyłam papier do pieczenia i wsypałam herbatniki, ugniotłam dokładnie i wstawiłam tortownicę do lodówki na 30 minut.
• Wszystkie składniki na masę serową powinny mieć temperaturę pokojową.
• Oddzieliłam żółtka od białek jaj.
• Białka ubiłam na sztywną pianę.
• Mąkę wymieszałam z cukrem i z solą.
• Do miski dodałam twaróg, mąkę z cukrem i solą, wymieszałam.
• Dodałam teraz żółtka, ekstrakt z wanilii i zmiksowałam na jednolitą masę.
• Dodałam teraz śmietanę i skórkę z cytryny, dokładnie wymieszałam.
• Masę serową wylałam na schłodzony spód.
• Piekłam sernik w piekarniku nagrzanym do 170 C z opcją grzania góra/dół przez 60 - 80 minut aż wierzch stał się złocisty.
• Podczas pieczenia nie należy otwierać drzwiczek piekarnika.
• Jak sernik się upiekł, wyłączyłam piekarnik i z zamkniętymi drzwiczkami zostawiłam sernik na 2 godziny.
• Po tym czasie uchyliłam drzwiczki i pozostawiłam jeszcze ciasto w środku na godzinę aby całkiem wystygło.
• Na noc całkiem ostudzony zostawiłam w lodówce.
• Można go udekorować lukrem, czekoladą, cukrem pudrem ale najlepszy jest bez niczego.
• Pieczcie i delektujcie się pysznym deserem.

Smacznego.
Źródło.

"Podróże małe i duże"

Kopuła Bazyliki w Licheniu