piątek, 18 listopada 2016

Tajska zupa dyniowa

Pysznych zup z dyni jest całe mnóstwo a ja dziś zapraszam na tajską wersję.
Pomysł ściągnęłam od Marty Dymek, która wróciła świeżo z wojaży po Azji i przywiozła ten smakowity przepis.
Zupa jest bardzo aromatyczna i przepyszna, polecam.
Marta pisze że smakuje i pachnie jak tajskie ulice, nie byłam w Tajlandii ale wierze jej na słowo.
Tajska zupa dyniowa.

Składniki: 4 porcje
  • 10 suszonych liści limonki kafir
  • 3 cm świeżego imbiru
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 pomidor
  • 1/2 średniej cebuli
  • szczypta płatków chili - ja dałam 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
  • olej kokosowy do smażenia
  • 1 puszka mleczka kokosowego - 400 ml
  • 2 szklanki pure z dyni
  • 1 - 2 łyżki sosu sojowego
  • 1 - 2 łyżki soku z limonki
  • opcjonalnie sól do smaku 
Do podania:
  • grzanki z chleba z kurkumą
  • świeża kolendra
  • płatki chili
  • liście trybuli
Przygotowanie zupy:
  • Imbir razem ze skórką pokroiłam w plasterki.
  • Pomidora pokroiłam w ósemki wraz ze skórką.
  • Cebulę pokroiłam w plastry.
  • W garnku rozgrzałam olej kokosowy i włożyłam do niego cebulę, liście kafiru, płatki chili, imbir i zmiażdżony ząbek czosnku.
  • Chwilę smażyłam po czym dodałam do garnka pokrojonego pomidora - pełni on tutaj rolę umami czyli piątego smaku, dzięki temu zupa smakuje jakby była z mięsem - wymieszałam i dolałam mleczko kokosowe, zagotowałam.
  • Garnek przykryłam pokrywką i gotowałam na maleńkim ogniu 20 minut, po czym przecedziłam całość przez sito, lekko dociskając składniki na sicie.
  • Przecedzony płyn wlałam ponownie do garnka.
  • Teraz dodałam do garnka pure z dyni, sok z limonki, sos sojowy i dużą szczyptę soli.
  • Wymieszałam całość i podgrzewałam jakieś 5 minut.
  • Jeśli jest mało słona można dodać sosu sojowego lub soli.
  • Jak robię pure z dyni? w tym przypadku ponieważ użyłam dyni hokkaido pokroiłam ją w kostkę razem ze skórką, włożyłam do garnka, dolałam 3 łyżki wody i dusiłam pod przykryciem 10 - 15 minut, rozgotuje się wtedy prawie na pastę.
  • Zmiksowałam ją wówczas choć wystarczy rozetrzeć widelcem.
  • Można też dynię upiec w piekarniku, wybór należy do Was.
  • Podałam zupę z grzankami z chleba z kurkumą oraz z trybulą.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Uroki lata

8 komentarze

Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Łączna liczba wyświetleń

Obserwatorzy Blogger