Pochodzący z obszaru śródziemnomorskiego rozmaryn należy do roślin leczniczych i przyprawowych o najdłuższej tradycji.
Jego żywiczny, lekko gorzkawy smak przypomina kamforę i eukaliptus.
Cechy:
Wiecznie zielona krzewinka o wysokości 30 - 150 cm, kanciaste, silnie rozgałęzione pędy z szydlastymi, szarozielonymi liśćmi; bladoniebieskie lub fioletowe, rzadko białe kwiaty zebrane w grona na wierzchołkach pędów.
Cała roślina wydziela bardzo silny aromat.
Zastosowanie:
Rozmaryn jest bardzo lubiany w kuchni francuskiej i włoskiej.
Tradycyjnie pasuje doskonale do potraw z baraniny i jagnięciny, krótko smażonych czy grillowanych.
Niekiedy wystarczy jedna gałązka włożona do garnka czy wrzucona do ognia - żeby zapewnić potrawie korzenność.
Rozmaryn dodaje się do zup, dań jednogarnkowych lub duszonych warzyw.
Grzyby, makaron, smażone ziemniaki, sałatki i sosy, posypane posiekanymi igiełkami rozmarynu zyskują niezapomniany "południowy" aromat.
Mnie najbardziej pasuje do grzybów i chleba np. włoskiej focacci.
Używacie rozmarynu? w swoich kuchniach?
Leczniczo:
Pomaga też w trawieniu pokarmów – ulepsza powolne trawienie, pobudza apetyt, zwiększa przepływ soków trawiennych oraz łagodzi wzdęcia i gazy.
Zawarta w tej roślinie goryczka pobudza funkcjonowanie wątroby oraz pęcherzyka żółciowego, zwiększa przepływ żółci oraz wspomaga proces trawienia tłuszczów.
Poprawia naszą pamięć oraz koncentrację, łagodzi migreny oraz bóle głowy, podnosi ciśnienie krwi.
Zastosowań i wartości ma wiele ale czy umiemy z nich korzystać?
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.