Smakowały jak największe delicje i tak jest do dzisiaj.
Pamiętam też że w czasach PRL-u, po szkole wchodziłam do baru mlecznego na kluski leniwe, były wyborne.
Polecam moją wersje z borówkami, smakują obłędnie.
Kluski leniwe z cynamonem, goździkami i borówką.
Składniki:
- 1 kg ugotowanych i przeciśniętych przez praskę ziemniaków
- 400 g twarogu półtłustego
- 2 szklanki mąki pszennej
- szczypta soli
- 1 jajo
- 1/2 łyżeczki zmielonych goździków
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- masło do polania
- cukier do posypania
- borówki do podania
Ziemniaki przeważnie gotuję dzień wcześniej aby potem były dobrze wystudzone bo inaczej kluski nam się rozpadną.
Twaróg rozgniotłam ręką do miski, dodałam przeciśnięte i wystudzone ziemniaki, mąkę, mielone goździki, jajo i sól i szybko zagniotłam ciasto.
Jeśli zachodzi potrzeba podsypcie mąką ale nie za dużo bo inaczej kluski będą twarde.
Z ciasta uformowałam wałki i pocięłam je na kluski.
Zagotowałam osoloną wodę w garnku i gotowałam w niej kluski wrzucając partiami aby się nie posklejały.
Kluski gotowałam chwilę od momentu wypłynięcia.
Polałam kluski na talerzu rozpuszczonym masłem, posypałam cukrem, cynamonem i borówkami.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Las Julianów |
2 komentarze
Wyglądają na bardzo pyszne.
OdpowiedzUsuńTo także smaki mojego dzieciństwa.
Pozdrawiam:)*
Smaki dzieciństwa czasami za nami "chodzą" i trzeba je zaspokoić. Pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.