Jak Grażynka utworzyła wydarzenie Smażymy placki ziemniaczane postanowiłam usmażyć te placki mojej babci, z dziurką i cukrem.
Pamiętam jak dziadek tarł ziemniaki a babcia smażyła i smażyła, miała kogo karmić.
Moja babcia smażyła takie placki na ogromnej patelni żeliwnej a pośrodku każdego robiła małą dziurkę.
Pytałam babci po co ta dziurka? aby się równo usmażyły dziecko, odpowiadała.
Smak tych placków odtworzyłam i choć nie są tak ogromne jak te babcine to jednak smak jest ten sam.
Placki ziemniaczane mojego dzieciństwa.
- 1500 g ziemniaków
- 1 jajo
- 1 mała cebula
- sól do smaku
- 4 pełne łyżki mąki pszennej
- cukier do podania
- olej do smażenia
Przygotowanie placków:
- Ziemniaki obrałam ze skórki i starłam na tarce jarzynowej tak samo jak i cebulę.
- Do startych ziemniaków dodałam jajo, sól i mąkę i wymieszałam na jednolite ciasto.
- Z mąką bywa tak że czasami trzeba jej dosypać a czasami dać mniej, to zależy od ziemniaków.
- Ja robię tak, dodaję ze 3 łyżki mąki, smażę mały placek i wtedy wiem czy jest dobra konsystencja ciasta i czy nie rozpadną się placki na patelni.
- Jeśli trzeba dosypuję mąki a jeśli nie smażę już te właściwe.
- Smażyłam placki na rozgrzanym oleju z obu stron na złoty kolor a potem osączyłam je na ręczniku papierowym.
- Podawałam gorące posypane cukrem.
10 komentarze
Oooo skąd ja to znam :) Powroty do czasów dzieciństwa są super :) Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńJa też je uwielbiam, i placki i powroty. Pozdrawiam.
UsuńNIgdy nie jadłem lepszysz placków!
UsuńMiło mi to czytać.
UsuńBardzo lubię placki z cukrem.
OdpowiedzUsuńWitamy w klubie Małgorzato.
UsuńTak samo zajadam z cukrem:)
OdpowiedzUsuńPyszne są prawda?
UsuńZrobię placki z dziurką. Nie znałam wcześniej tego patentu na udane placki.
OdpowiedzUsuńWarto, równo się rumienią, polecam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.