Kilka składników a smak i aromat powala na kolana w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Podpatrzyłam przepis u Olgi Smile bo wcześniej nie robiłam takiego specjału i zostanie teraz ze mną na zawsze, no ten makaron z papryką.
Popróbuje teraz z żółtą a nawet z zieloną papryką, chyba będzie pysznie.
A tymczasem zapraszam na smakowite danie.
Makaron z papryką.
Składniki:
- 3 czerwone dorodne papryki
- 1 papryczka chili
- 4 ząbki czosnku
- 2 cebule
- ok. 200 g miękkiego tofu, serka kremowego lub mozzarelli - ja dałam 100 g tofu i 100 g serka homogenizowanego naturalnego
- wędzona papryka słodka do smaku
- sól morska
- pieprz
- kilka łyżek oleju
- makaron ulubiony - u mnie tagliatelle
- starty ser parmezan do posypania
Papryki ułożyłam na blaszce i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 220 C z opcją grilla i piekłam aż skórka się zwęgliła, przewróciłam na drugą stronę i ponownie piekłam do sczernienia skórki.
Potem przełożyłam papryki do miski, przykryłam miskę talerzem i pozostawiłam aby papryki zaparowały wtedy skórka łatwo schodzi.
Obrałam papryki ze skórki.
Czosnek obrałam i przecisnęłam przez praskę a papryczkę chili posiekałam bez pesteczek.
Cebulę obrałam i posiekałam a potem zeszkliłam na oleju, dodałam posiekaną chili, chwilę jeszcze smażyłam.
Makaron ugotowałam w osolonej wodzie, odcedziłam ale zachowałam szklankę wody z gotowania.
Do misy malaksera przełożyłam obrane papryki, cebulę z chili, tofu i serem kremowy, przeciśnięty czosnek, ok. 120 ml wody z gotowania makaronu i zmiksowałam.
Doprawiłam do smaku solą, pieprzem i wędzoną papryką.
Jeśli sos jest za gęsty dodać można więcej wody z gotowania makaronu, sos ma mieć konsystencję taką jaką lubicie.
W garnku wymieszałam ugotowany makaron z sosem, wyłożyłam na talerze i posypałam startym parmezanem.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Wiosenny las w Julianowie |
2 komentarze
Nigdy bym nie wpadła na taki pomysł. Z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post. https://jaglusia.wordpress.com/2016/08/03/makaron-penne-z-bobem-i-ricotta/
Zachęcam do wypróbowania, pozdrawiam.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.