Zimny smakuje wybornie w upalne dni, kwaskowata marakuja dopełnia całości.
Owocowy deser z galaretką i budyniem.
Składniki: 2 pucharki
- 1/2 galaretki agrestowej rozpuszczonej w 150 ml wrzącej wody
- 1 banan
- 1/2 galaretki rubinowej rozpuszczonej w 150 ml wrzącej wody
- 2 duże śliwki
- 1/2 budyniu śmietankowego - 18,5 g proszku
- 300 ml mleka
- 1/2 galaretki pomarańczowej
- 1 marakuja
- proso ekspandowane do posypania
- liofilizowane truskawki do dekoracji
Galaretki rozpuściłam każdą w oddzielnym naczyniu czyli agrestową i rubinową, każdą w 150 ml wody, pozostawiłam do przestygnięcia.
Potem wstawiłam do lodówki aby w rezultacie miały konsystencję lekko ścinającą się.
Zmiksowałam banana na papkę i dodałam do niego tężejącą galaretkę agrestową, wymieszałam.
Zmiksowałam śliwki wraz ze skórką na mus i dodałam do nich tężejącą galaretkę rubinową, wymieszałam.
Ugotowałam budyń na mleku i do gorącego wsypałam proszek galaretki pomarańczowej, wymieszałam aby galaretka się rozpuściła.
Układałam w pucharkach: warstwa śliwkowa, warstwa budyniowa, warstwa bananowa.
Na wierzch wyłożyłam liofilizowane truskawki i proso ekspandowane oraz ziarenka marakui.
Wstawiłam do lodówki na minimum godzinę.
Smacznego.
Przepis autorski.
"Podróże małe i duże"
Kalinowe kule kwiatowe |
4 komentarze
Bardzo dobra odmiana:)))Pozdrawiam serdecznie:)))
OdpowiedzUsuńDobra i pyszna Reniu, pozdrawiam.
UsuńWidzę po komentarzach że wszystko koniecznie musisz wypróbować ale nie o to chodzi tylko o to abym do Ciebie zajrzała i zaobserwowała blog, nie wydaje mi się aby to był dobry pomysł. Nie widzę abyś obserwowała.
OdpowiedzUsuńI znowu ten sam slogan, kopiuj-wklej u Ciebie i wszędzie takie same komentarze. Karolina więcej inwencji twórczej.
OdpowiedzUsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.