Takie czereśnie można zajadać same ale także użyć do naleśników, pierogów, knedli i deserów.
Polecam serdecznie bo smak jest obłędny.
Czereśnie smażone na maśle z pieprzem.
Składniki:
- 500 g wydrylowanych czereśni
- 1 czubata łyżka masła
- 1 czubata łyżka cukru trzcinowego
- sok z 1/2 cytryny
- szczypta świeżo zmielonego czarnego pieprzu
Na patelni rozgrzałam masło, wsypałam cukier a jak się rozpuścił dodałam na patelnię czereśnie.
Smażyłam je kilka minut, dodałam sok z cytryny i posypałam pieprzem.
Smażyłam jeszcze dopóki nadmiar soku odparował.
Gotowe do spożycia, polecam gorąco.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Chabrowe pole |
6 komentarze
jadłabym :)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, są pyszne i już się kończą.
UsuńMuszę zrobić takie czereśnie. Jest jeszcze trochę na drzewie.
OdpowiedzUsuńDzisiaj zrywałam i robiłam nalewkę.
Dorotko, bardzo dziękuję za pamięć.
Serdecznie pozdrawiam:)
I ja pozdrawiam Łucjo. Odwiedzać Cię to czysta przyjemność a czereśnie smażone zrób koniecznie.
UsuńCzy można je jakoś zachować na zimę?
OdpowiedzUsuńProponuje zapakować je do słoja, zakręcić, słoje wstawić do zimnego piekarnika, nastawić na 140 C i jak osiągnie temp.pasteryzować jeszcze 15 minut. Zostawić do wystygnięcia w piekarniku.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.