Tym razem tureckie ciasteczka pod nazwą Turban Sułtana.
Ciastka są chrupiące, wcale nie za słodkie z orzechowym wnętrzem, polecam.
Ciastka piekłam razem z dziewczynami w ramach Ciasto na niedzielę.
Ciastka Turban Sułtana.
Składniki:
- 7 arkuszy ciasta Phyllo - 300 g
- ok. 200 g rozpuszczonego masła
- 200 g posiekanych orzechów włoskich - ja dałam brazylijskie
- 4 łyżki cukru trzcinowego
- 1 łyżeczka cynamonu
- 300 g cukru trzcinowego
- 1 laska kory cynamonu
- 3 - 4 goździki
- 1 łyżka soku z cytryny
- 225 ml wody
Jeśli macie ciasto mrożone należy je rozmrozić.
Orzechy zmiksowałam aby je rozdrobnić, można je posiekać.
Posiekane orzechy wymieszałam z cukrem i cynamonem.
Masło rozpuściłam i przestudziłam.
Ciasto ułożyłam - wszystkie arkusze - na blacie.
Górny arkusz posmarowałam masłem, wzdłuż dłuższego brzegu posypałam 2 - 3 łyżkami mieszanki z orzechami.
Zwinęłam arkusz ciasta w rulon wzdłuż dłuższego brzegu.
Rulon skręcić tak jak wyżyma się np. ręcznik - ja zapomniałam i uformowałam ślimaka.
Ślimaki jeden po drugim umieszczałam obok siebie na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Posmarowałam uformowane ciastka masłem i piekłam je w piekarniku nagrzanym do 180 C z opcją grzania góra/dół przez 25 - 30 minut aż stały się rumiane.
Jak ciastka się piekły zrobiłam syrop.
Do garnka wlałam wodę, dodałam sok z cytryny, cukier, goździki i cynamon, zagotowałam i na maleńkim ogniu gotowałam 15 minut, przestudziłam.
Gorące, upieczone ciastka polałam ciepłym syropem.
Ciastka wchłoną cały syrop.
Smacznego.
Przepis kuchni tureckiej.
Ciasteczka na innych blogach:
Kulinarna Maniusia
Marcepanowy kącik
Czarrna od kuchni
Moje domowe kucharzenie
Szóste niebo
Różowa kuchnia
Słodkie okruszki
"Podróże małe i duże"
Kwiaty bzu czarnego |
11 komentarze
Dorotko ale wspaniałe ciasteczka :-) z chęcią bym spróbowała jak smakują :-) dziękuje za wspólne pieczenie :-)
OdpowiedzUsuńI ja pięknie dziękuję.
UsuńDorotko przyznam się, że jeszcze nie kupowałam takiego ciasta. Ciekawi mnie bardzo smak Twoich ciasteczek :) Dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńSą chrupiące i bardzo orzechowe, ciasto filo do nabycia w InterMarche.
Usuńnigdy nie jadłam tego ciasta filo, wyglądają bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńJest mega chrupiące i mega pyszne, warte wypróbowania, kupiłam w InterMarche.
Usuńwyglądają te ciasteczka, nigdy nie miałam do czynienia z takim ciastem...dziękuję za wspólne pieczenie
OdpowiedzUsuńCiasto Phyllo czyt.filo jest rewelacyjne i niekłopotliwe w użyciu a efekt rewelacyjny.
UsuńWyglądają bardzo ciekawie, a orzechy kuszą :) Dziękuję za wspólne wypiekanie :)
OdpowiedzUsuńWow..a Ty Dorotko, jak zwykle coś pysznego czarujesz.Dzięki za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńDzięki Bożka.
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.