Jałowiec pospolity - gatunek zawsze zielonego krzewu, rzadko niskiego drzewa, należącego do rodziny cyprysowatych.
Lecznicze działanie jałowca jest udowodnione od czasów starożytnych.
Jako przyprawę stosuje się go zwłaszcza w tradycji kuchni środkowoeuropejskiej.
Cechy:
Krzew lub drzewo iglaste o różnym pokroju, szeroko rozłożystym lub smukłym i stożkowatym, również płożącym lub karłowatym i wysokości 3 - 5 m,
rzadko osiąga 10 m; czerwonobrązowa, wzdłużnie prążkowana kora, opadająca w postaci cienkich łusek, zimozielone, bardzo ostre, niebieskozielone igły; roślina dwupienna; kuliste szyszkojagody dojrzewają trzy lata - stają się wtedy czarnoniebieskie.
Zastosowanie:
Suszone szyszkojagody jałowca przeważnie stosuje się szczególnie chętnie do potraw mięsnych, zwłaszcza dziczyzny i baraniny.
W zasadzie pasują doskonale do każdej pożywnej potrawy.
Już kilka rozgniecionych szyszkojagód wystarczy, żeby dopełnić smaku sosu, kapusty kiszonej, potraw z kapusty, pasztetów.
Duża zawartość cukru w jagodach powoduje fermentację.
Produktem ich destylacji są doskonałe wódki jałowcowe.
Zobacz również
Tagi:
ZIOŁA I PRZYPRAWY
Przelicznik miar i wag
Wszystkie potrawy na blogu gotuje dla 2 osób, chyba że napisałam inaczej. Zawsze używam w mojej kuchni szklanki która mierzy 250 ml, kostki masła która waży 200 g i puszki np. pomidorów która waży 400 g, chyba że w przepisie sugeruje inaczej. Więcej na temat miar i wag.
Twoje potrawy
Jeśli udało Ci się coś pysznego według mojego przepisu, proszę pochwal się i przyślij mi zdjęcie na kontakt@mojemaleczarowanie.pl lub wklej na Tablicy Facebook / Instagram, oznaczając tagiem #mojemałeczarowanie. Będzie mi ogromnie miło :) Galeria czytelników.
Fotografie na blogu
Wszystkie zdjęcia załączane do przepisów są moją własnością i bardzo proszę pytaj o zgodę jeśli chcesz ich użyć, na pewno się zgodzę, jak również podaj odnośnik do ich autora jeśli odnosisz się do przepisu - tak niewiele a będzie mi bardzo miło. Kontakt.
4 komentarze
Jałowca używam głównie do bigosu staropolskiego. Zapomniana, bardzo aromatyczna przyprawa, która powoli wraca do łask :)
OdpowiedzUsuńNareszcie wraca do łask i jest tego warta.
UsuńNie używam ale chyba warto spróbować :)
OdpowiedzUsuńA czemu nie używasz, pytam z ciekawości?
UsuńMiło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.