Wystarczy w chwilach "kryzysu" sięgnąć po taki batonik i potrzeba zjedzenia czegoś słodkiego zaspokojona.
Batoniki te to samo zdrowie więc jemy je bez wyrzutów sumienia.
Polecam serdecznie.
Batoniki owsiane z czekoladą.
Składniki:
- 50 g masła lub oleju kokosowego
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego
- 1/2 szklanki mleka
- 2 szklanki płatków owsianych
- 4 łyżki posiekanych orzechów włoskich
- 3 łyżki pasty orzechowej
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1 szklanka amarantusa ekspandowanego
- 2/3 szklanki pestek słonecznika
- 2 jaja
- czekolada gorzka
- ziarna białego sezamu
Mleko wraz z masłem i cukrem zagotowałam, dodałam pastę orzechową i cynamon, wymieszałam.
Moją pastę orzechową zrobiłam sama, namoczyłam orzechy włoskie na noc a potem odcedziłam i zmiksowałam z miodem.
Ziarenka słonecznika podprażyłam na suchej patelni, pozostawiłam do przestudzenia.
Do dużej miski wsypałam płatki owsiane, amarantus, uprażone pestki słonecznika, orzechy.
Jaja roztrzepałam i dodałam do przestudzonego mleka i płynne składniki wlałam do mokrych i rękoma wymieszałam całość.
Pozostawiłam masę na 15 minut aby płatki napęczniały.
Foremkę 22 x 22 cm wyłożyłam papierem do pieczenia i przełożyłam do niej masę owsianą.
Masę wyrównałam wilgotnymi rękoma i poprzekrawałam na małe batoniki.
Piekłam batony w 170 C z opcją grzania góra/dół przez około 30 minut.
Po upieczeniu i wystudzeniu wyjęłam batoniki z blaszki i podzieliłam je wzdłuż nacięć.
Czekoladę rozpuściłam w kąpieli wodnej a sezam uprażyłam na suchej patelni.
Wystudzone batoniki polałam czekoladą i posypałam sezamem.
Smacznego.
Źródło.
"Podróże małe i duże"
Margarytki |
0 komentarze
Prześlij komentarz
Miło że mnie odwiedziłeś....zostaw po sobie ślad.
Anonimie-podaj swoje imię.
Jeśli podoba Ci się mój blog to proszę dodaj go do obserwowanych.
Dziękuję i zapraszam ponownie.