Babka pomarańczowa bez jajek

Przepis na tę babę znalazłam u Marty Dymek i upiekłam ją najpierw z ciekawości no bo jak to baba bez jaj i drożdżowa?
Pierwszy raz upiekłam ją na Wielkanoc a teraz często sobie taką babeczkę piekę bo jest niesamowita w smaku i wyglądzie, po prostu pycha.
Polecam gorąco i na co dzień i od święta.
Babka pomarańczowa.

Składniki: forma do baby 18 cm średnicy

• 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej T 650
• 50 ml letniego mleka roślinnego
• 7 g drożdży instant
• 6 łyżek cukru trzcinowego
• szczypta soli
• 1/2 szklanki pure z batata lub marchewki
• 50 g skórki pomarańczowej
• 50 g ciepłego oleju kokosowego

Lukier:

• 1/2 szklanki cukru pudru
• 1 - 2 łyżki soku wyciśniętego z pomarańczy
• 1 łyżeczka skórki świeżo startej z pomarańczy
• 1/4 łyżeczki kurkumy
• skórka pomarańczowa do posypania

Przygotowanie baby:

• Najpierw zrobiłam pure z batata czyli ugotowałam ziemniak a potem rozgniotłam go widelcem.
• W misce połączyłam mąkę, mleko i drożdże, cukier i sól i wymieszałam hakiem miksera.
• Potem dodawałam pure po łyżce na przemian ze skórką pomarańczową, powoli dodając następną łyżkę dopiero jak pierwsza została wmieszana w ciasto.
• Miksowałam jeszcze 2 minuty.
• Teraz cały czas miksując dodawałam po łyżce oleju kokosowego a jak wlałam całość miksowałam jeszcze 5 - 6 minut.
• Foremkę wysmarowałam olejem i wysypałam mąką.
• Przełożyłam ciasto do foremki lekko natłuszczonymi dłońmi bo się lepi, wygładziłam wierzch, przykryłam foremkę folią spożywczą i pozostawiłam do wyrośnięcia na 1 - 1,5 godziny.

• Po wyrośnięciu piekłam babę w piekarniku nagrzanym do 200 C z opcją grzania góra/dół przez 20 - 25 minut.
• Po upieczeniu wyjęłam babkę na blat i wystudziłam.
• Jak baba stygła zrobiłam lukier czyli wszystkie składniki włożyłam do moździerza i utarłam lśniący lukier.
• Polałam babę lukrem i posypałam skórką pomarańczową.
• Marta pisze aby nie kombinować tylko ściśle trzymać się przepisu, nic nie dolewać nic nie ujmować, aby wyrosła trzeba szczelnie nakryć ją folią, dobrze wmieszać pure w ciasto a będzie pyszne i puszyste.
• Ja tak zrobiłam i wyszło cudownie.

Smacznego.
Przepis Jadłonomia.

"Podróże małe i duże"

Koźlarz czerwony